Pustka

26 4 0
                                    

Słowami, jak tępym nożem

Wydrążyliście we mnie pudło rezonansowe

Wasz krzyk tylko echem odbija się

O moje wnętrze 

Skórę trzymają zardzewiałe zszywki

Ale wy tam sobie krzyczcie

Krzyczcie i bijcie

 Krzyczcie i bijcie, zasłużyłam sobie

Krzyczcie i bijcie, i tak już nie czuję 

Prawo Murphy'egoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz