Prolog

7 0 0
                                    


Wszystko zaczęło się nagle. . Żołnierze z stacjonującego nad Odrą obozu zgarnęli na ciężarówki wszystkich okolicznych mieszkańców. Jakąś minutę później zaczęły ogłuszająco wyć syreny.        

-co się dzieje -pytali cywile wojskowych 

-zaczęło się-odpowiadali krótko

Po załadowaniu pojazdy ruszyły gęsiego . Cały konwój liczył pięć ciężarówek, dwa BWR-1S, cztery samochody opancerzone Cobra 2,a także jeden niszczyciel czołgów Rosomak. Jechali polną dróżką aż dojechali do ruin ceglanej stodoły ukrytej w małym lasku. Z pierwszej ciężarówki wybiegł oficer i zaczął pośpiesznie otwierać ukrytą między ruinami bramę. Konwój wjechał wprost do długiego tunelu ukrytego za bramą.....     

Homo hominis lupusWhere stories live. Discover now