Prolog

263 18 2
                                    

Podniosłam swoje powieki i pierwsze co ujrzałam to fioletowo-granatowy baldachim nad moim łóżkiem. Przekręciłam głowę w bok u spojrzałam na zegarek, który wskazywał dość wczesną godzinę. 

Wstałam ze swojego posłania i podeszłam do wielkiej dębowej szafy, która znajdowała się w moim pokoju. Otworzyłam ją i zaczęłam przeglądać wszystkie wiszące w nim ubrania. Mój wzrok zatrzymał się na ciemno granatowej sukience do kolan z białą kokardą w pasie. Chwyciłam ją i szybko zmieniłam ubiór. Swoje włosy lekko rozczesałam i zakładając czarne trzewiki wyszłam ze swojego pokoju. 

Moim celem była kuchnia i przygotowanie śniadania dla reszty rodziny. 

- O Niiki jak zwykle wcześnie wstałaś.- odwróciłam się i zostałam zamknięta w szczelnym uścisku mojego brata. 

- A ty co robisz tak wcześnie na nogach Onii-san?

- Sprowadziłem kogoś nowego do naszej rodziny. Dlatego chciałem cię prosić, żebyś przygotowała trochę więcej jedzenia.

- Nie ma sprawy Onii-san.- uśmiechnęłam się miło w jego stronę.


Witam 

Prolog naszej książki o Niiki napisany. Na razie będzie tylko Prolog, ale jutro albo po jutrze powinien się pojawić pierwszy rozdział, więc nie będziecie musieli długo czekać.

Pozdrawiam Makoto

Zatrzymać Czas || D.Gray-manOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz