5

365 23 1
                                    

To ten dzień...

Ten straszny dzień...

Kiedy odejdę z tego świata...

To dzień, w którym zamknę oczy i nigdy więcej ich nie otworzę i nie ujrze świata. Nie chce umierać, bardzo boję się śmierci ale nie unikne jej. Ugh...czemu to akurat JA muszę być chory! To nie sprawiedliwe! Nie...nie...nie mogę tak zostawić Yoongiego!

A nie mówiłem wam pewnie, Yoongi odwzajemnił moje uczucia i  teraz siedzi obok mnie trzymając moją bladą dłoń i patrząc na mnie smutno.

Kocham go

Tak bardzo go kocham

A on mnie

Ale ja umieram...

Umieram...

Umie...

Moja chuda i blada dłoń zaczęła wisieć swobodnie na łóżku. Yoongi automatycznie próbował mnie jakoś obudzić, zaczął płakać i krzyczeć przez co przebiegli lekarze. Spojrzeli na niego ze współczuciem i przykryli moje ciało białym prześcieradłem.

It's over...

♡♡♡♡♡
Witam
To już koniec tego smutnego opowiadania mam nadzieję, że się wam podobało i zapraszam was do czytania innych moich książek.

I'm dying p.jm + m.yg [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz