Rozdział 8

20 0 0
                                    


Przez całą droge do parku nie odezwali sie do siebie słowem. Pobtym jak doszli do parku siedli na ławce i zaczęli rozmawiać.

~ Dobra to opowiadaj
~ Ehhh... No więc tak. Nie jestem jego siostrą, jestem przyrodnią siostrą. Jego ojciec rozstał sie z moją matką i poszedł do innej i zrobił jej dziecko ( ͠° ͟ʖ ͡°) właśnie Mateusza. Ja urodziłam sie pierwsza a już po miesiącu Mateusz. Moja matka i jego ojciec postanowili że będziemy mogli sie spotykać. Po tym jak zaczęliśmy chodzić do szkoły to też sie spotykaliśmy. Na początku ojciec cie dowoził a potem sami sie spotykaliśmy. Ja chodziłam przez 11 lat do innej szkoły a teraz poprosiłam matke żeby mnie przepisała do tej gdzie chodzi Mateusz. I tak właśnie tutaj sie znalazłam.
~ Wow... Nie wiedziałem
~ A jak miałeś? Postanowiłam z Mateuszem że nikomu o tym nie powiemy ale skoro jesteśmy parą to chyba moge ci sie zwierzyć co nie?
~ No pewnie że możesz!
~ To sie ciesze
~ Ja też
~ Ej ja już musze iść bo sie robi późno
~ Okej, rozumiem. Przyjdę po ciebie jutro do szkoły z Natanem tylko podaj adres
~ Napisze ci SMS-em
~ Przecież nie masz mojego numeru telefonu xd
~ A no fakt xd
~ To podaj mi swój numer telefonu
~ okej

*2 minuty później*

~ dzięki
~ spoko. To ja ide do napisania!
~ Do napisania, ale czekaj
~ Co?

Chłopak przyciągnął dziewczyne do siebie i zaczął ją całować. Dziewczyna odwzajemniła gest. Pocałunek nie trwał zbyt długo ale za to był czuły. Już po paru minutach musieli przerwać bo Weronice zabrakło powietrza. Po pocałunku każdy udał sie w swoją strone.

A ja tak jak zwykle zatruje wam tą chwile moim przynudzeniem xD a więc tak, jutro postaram sie zrobić więcej rozdziałów a na dzisiaj to konieec. Do jutra, buziaczki! 😂💋

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 02, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Ta Jedyna [PRZERWANE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz