Heeey! Jak tam u was? U mnie źle... Zepsuła telefon i nie było obiecanego rozdziału... przez to był smutas a przez smutasa brak weny... przez brak weny brak rysunków! I mogłabym to ciągnąć dalej aż do depresji i potem do śmierci! Morał by z tego był "nie zepsuje telefonu bo zginiesz!" (Pamięta ktoś to o ołówku?! 😂) Ale tak się nie stało! Nie dostałam depresji i nie umarłam! Jak widać bo jestem tu dalej aktywna! I będę! Nie zamierzam szybko kończyć tej książeczki bo zaczyna osiągać duży sukces! Wow tak szybko już prawie 100 gwiazdek! Od jutra będą częściej wstawiane rysunki! Ale! (Tak jest jedno "ale") nadchodzi szkoła! A szkoła to wróg moich rysunków! Kiedy czasu spędzam dużo na ogół nad rysunkiem to ja teraz będę miała około godziny na dzień na rysowanie!!! Więc dobry rysunek na który powiedzmy będę potrzebować 10 godzin będę rysować 10 dni!!! (Doliczając sprawdziany itp... czyli 3/4 dni w tygodniu całkowicie bez rysowania... to będzie około 20 dni na rysunek!) Więc aktywność baaaaardzo spadnie... Ale nie skończę z książką! Doczekacie się feri a potem wakacji i znów będzie spaaaam! Tak mam dziś obsesje na robienie duuuużo literek w jednym słowie! Dobra to paaa! Na pewno się niedługo tu pojawię! Czekajcie cierpliwie!!! Jesteście niezastąpieni oby tak dalej!!! Całuski!
CZYTASZ
*Album z rysunkami*
Random**NA OKŁADCE NIE MÓJ RYSUNEK** A więc: nie mam swojego stylu rysowania. Lubię realizm, ale jeśli chodzi o mój styl to jest on bardzo mieszany. Może właśnie w tej książce zobaczycie jak "wylęguje" się mój styl! Wstawiam tu moje rysunki! Staram się na...