Ninjago- Złe zachowanie

2 Rozdział

Hanna piszę do Sary " a może pocałuję Smith'a", Hanna rozbiła szklankę i pocięła się tak, aby sobie ulżyć a nie się zabić. Po chwili odpisała mi " tak".
Do Sary
"Mam to nagrać?"
Od Sary
"Tak"
Hanna poszła się przejść, ale po jakimś czasie wróciła do domu. Po jakimś czasie dała kawałek szkła do plecaka.

Hanna wstała ubrała się i wyszła do szkoły, Hanna spotyka Julitę przed bramą szkoły.
- Hej- powiedziała smutno blondynka
-Część- odpowiedziała- co jest?- pyta gdy zauważa stan przyjaciółki
- Wczoraj zmarli moi rodzice i siostra, a więc jak myślisz?- Powiedziała ale nie chciała znać odpowiedzi.
Przebrały się w szatni i poszły dać plecaki pod salę. Potem Hanna i Julita poszły pod salę historyczną, był tam tylko historyk siedzący przy biurku. Hanna dała przyjaciółce telefon, z włączonym nagrywaniem. 
- Masz nagrywać to co się tam dzieję- powiedziała i weszła do sali Historycznej- Proszę pana możemy porozmawiać- Smith wstał i podszedł do Hanny.
- Możemy- odpowiedział 
Hanna podeszła do niego i chwyta go za tył głowy i popycha do siebie, a po chwili ich usta się stykają. Hanna tego nie zobaczyła, ale Julita zobaczyła że historyk zrobił się czerwony. Hanna odrywa się od Smith'a i wybiega z sali.
- powiedz że tego nie nagrałaś, a cię zatłukę- powiedziała przyjaciółce.
- Nie martw się nagrałam- powiedziała.
- Dobra chodź do Sary- powiedziała i poszła pod salę biologiczną i tam spotkała Sarę i pokazała jej nagranie.
-Uuuu no nieźle- powiedziała- teraz ty Julita, może ty pocałujesz Garmadona?
- No nie wiem...- Hanna i Sara na nią spojrzały- no dobra
Zadzwonił dzwonek na lekcję, Garmadon wszedł do sali. Julita do niego podeszła, Hanna i Sara patrzały co robi. Julita szybko pocałowała go i uciekła z sali biologicznej, a dopiero wtedy wszyscy weszli do sali.
- Wygrałyśmy- powiedziała do Sary
- Przyjdźcie do mnie po lekcjach- odpowiedziała
- Jasne
Weszły do sali, kwadrans po rozpoczęciu lekcji Julita wróciła do sali. Garmadon to zauważył.
- Julita wytłumacz co ty i po co zrobiłaś?
-bo ona jest fanką zielonego ninja a ty nim właśnie jesteś- Wypalił nagle Damian

- To prawda- pyta się Julity zielony ninja
- Tak- odpowiedziała
- siadaj- powiedział nauczyciel biologii
Julita usiadła na swoim miejscu cała różowa. Do sali biologicznej wszedł historyk, Hanna spojrzała na ławkę, udając że go nie widzi.
- Mogę na chwilę Hannę- pyta się zielonego
- Tak, Hanna idź z panem Smith'em- powiedział
Hanna wstała i poszła z Smith'em. Smith zaprowadził Hannę do klasy historycznej w której akurat nie było lekcji.
- po co mnie pan chciał?- zapytała się dziewczyna
-dowiedziałem się ze zakładałyście się o to - odpowiedział jej
- A...
- czemu to robicie?
-to tylko były takie głupie zakłady założyłam się z Julitą że jeżeli pana pocałuję to ona pocałuje Lloyda
-czyli wy lubicie nas?
- E.... Julita pana Lloyd'a tak a ja pana... to tylko zakład.- powiedziała- mogę już iść?
- tak- powiedział
Hanna wyszła z klasy Historycznej i poszła do sali biologicznej i bierze plecak.
-Pan Smith powiedział że muszę coś zrobić i żebym już sobie dała plecak pod sale w której mamy następną lekcję- kłamię  
- Dobrze- powiedział
Hanna wyszła z klasy i stojąc pod nią wysłała dwa SMS-y jeden do Sary " Wszystko co miało być dla mnie daj Julicie" a drugi do Julity "żegnaj byłaś naprawdę dobrą przyjaciółka, żegnaj"
Od Julita
"Ani się waż"
Do Julita
"żegnaj"
Powiedziała i poszła w stronę wyjścia, oczywiście zobaczył ją Smith.
- Hanna? Dlaczego nie jesteś na lekcji?
Hanna zaczęła biec ile sił w nogach, po jakimś czasie Smith złapał ja za nadgarstek, ale wyciągła kawałek szkła z plecaka. W tym samym czasie w sali biologicznej Julita zaczęła panikować.
- Hanna chcę się zabić!- krzyknęła w klasie
- O co ci chodzi?- pyta się nauczyciel. Julita pokazała mu SMS-y od Hanny- wiesz gdzie mogłaby pójść?
-Nie
 W tym samym czasie kilkanaście metrów od szkoły Hanna dała sobie szkło pod szyję. 
- Cofnij się i mnie puść!
-Hanna uspokój się
-nie!
- Hanna uspokój się
- Nie,  po co?
- Jeżeli ty to zrobisz, to ja też to zrobię

- Cze...czemu?
- Bo cie kocham

____________ Może zrobię dzisiaj jeszcze jeden rozdział, ale najpierw chcę wytłumaczyć, gdy nauczyciel jest w związku z uczennicą i nie bierze z tego żadnych korzyści to jest legalne ale nieetyczne, ja o tym nie wiedziałam i myślałam, że to jest nielegalne, ale w prawię nic o tym nie ma______