| 10 |

904 36 38
                                    

Kiedy razem śpicie!

!informacje; jesteście parą; nie chrapiesz, jednak trochę się wiercisz; to czy grupa jest za, czy przeciwko jest losowe; okruchy życia; fluff!

S.Coups

Lider jakimś cudem przemycił cię do swojego łóżka na noc. Spałaś jak zabita już od kilku godzin, jednak przez ostatnie kilka minut zaczęłaś się kręcić i mamrotać coś pod nosem. S.Coups, z racji tego, że jeszcze nie spał, postanowił przyłożyć bliżej twarz i usłyszeć, co tam szepczesz.

Tobie natomiast śniło się, że jesteś na koncercie Seventeen. Wydawało ci się to tak realne, że nawet nie pomyślałabyś, że tak naprawdę leżysz teraz w łóżku. Podekscytowana zaczęłaś wykrzykiwać fanchat razem z pozostałymi fanami, energicznie kiwając swoim lightstickiem.

W rzeczywistości prawie uderzyłaś pustą dłonią Seungcheola, więc się od ciebie odsunął. Potem ospałym głosem powiedziałaś jego imię, na co przestraszył się, że mogłaś się obudzić. Jednak zaraz potem w niesamowitym tempie dołączyło do jego imienia dwanaście pozostałych, a on próbował się nie roześmiać w środku nocy.

Zaczął ci śpiewać do ucha jedną z ich piosenek, a na twoim "koncercie" właśnie na taką się zmieniła. Wymachiwałaś ręką do rytmu muzyki i sennie jęczałaś fanchat.

S.Coups naprawdę się cieszył, że jesteś tak wierną fanką, że kibicujesz im nawet w snach...

Coups naprawdę się cieszył, że jesteś tak wierną fanką, że kibicujesz im nawet w snach

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

[jedyny koncert na jakim byłam to ten w moich snach, cri]

Jeonghan

Gdy Jeonghan dostał kilka dni wolnego, nie próżnowaliście. Spakowaliście swoje walizki w godzinę i tyle was widzieli. Już od dawna rozmawialiście o wyjeździe na wieś, gdzie zupełnie odetniecie się od świata.

Wynajęliście niewielki drewniany domek, który był umiejscowiony niedaleko małego jeziorka. Do najbliższego sklepu było ponad trzy kilometry, więc pierwszego dnia zrobiliście w nim wielkie zakupy, żeby nie musieć tam szybko wracać.

Byliście parą już kilka lat, więc spanie w jednym łóżku nie stanowiło dla was przeszkody. Jedynym problemem było to, że oboje w nocy zabieraliście sobie całe nakrycie, więc potem któreś z was budziło się z odmrożonymi kończynami.

Jeonghan zauważył również, że w nowych miejscach znacznie bardziej się kręcisz, bądź mówisz przypadkowe słowa. Dlatego o wiele bardziej lubił spać w twoim domu, bo miał pewność, że będziesz spokojna.

Podczas tej nocy było podobnie. Po kilku godzinach snu obudziłaś Jeonghana, przypadkowo kopiąc go w udo, aż ten prawie spadł z łóżka. Próbował cię przytulić, jednak oberwał od ciebie dłonią, więc postanowił cię obudzić.

seventeen | reakcje |Where stories live. Discover now