Wstałem bardzo wcześnie i pojechałem jeszcze do sklepu. Wiedziałem,że Jimin lubi bandany więc kupiłem mu cztery. A cztery dlatego,że jego ulubiona cyfra to 4. Kupiłem jeszcze misia, bo też je lubi. Poprosiłem Hoseoka żeby mnie zawiózł a on się zgodził. Jechaliśmy 6 godzin aż w końcu podjechaliśmy pod dom Jimina, wyszedłem z auta i kazałem Hobiemu czekać. Zapukałem do drzwi i otworzyła mi jego mama:
- Dzień dobry - ukłoniłem się lekko- jest Jimin?
- Dzień dobry - uśmiechnęła się lekko - jest u siebie w pokoju, mogę wiedzieć kim jesteś?
- Ahh tak.. przepraszam. Jestem Min Yoongi
- Min Yoongi? To o Tobie cały czas mi mówił Jimin - zaśmiała się lekko ale po chwili spoważniała - Przez Ciebie on płacze..
- Przepraszam.. ja wiem,że źle zrobiłem ale chce to naprawić
-Cieszę się,że Jimin znalazł takiego przyjaciela, wejdź proszę - przepuściła mnie a ja wszedłem do środka - Schodami do góry i ostatnie drzwi po prawej.
- Dziękuje Pani bardzo - ucałowałem jej rękę i poszedłem w miejsce na które nakierowała mnie jego mama. Stanąłem pod drzwiami i zapukałem.
- Mamo.. mówiłem Ci już,że nie chce nic jeść.. ani nie chce gadać.. - mówił zapłakanym głosem a ja czułem jak łamie mi się serce. Postanowiłem,że wejdę do środka. Uchyliłem delikatnie drzwi. - Mamo! mówię chyba wyra..- przerwał jak mnie zobaczył- co ty tu robisz?
- Jimin.. proszę pogadajmy na spokojnie..- podszedłem do łóżka na którym siedział chłopak. Wyglądał strasznie, miał napuchnięte oczy od płaczu i był jeszcze bledszy niż wcześniej.
- Nie chce z Tobą gadać a teraz wyjdź stąd i mnie zostaw.. - Położył się i odwrócił tyłem do mnie.
- Jimin nie wyjdę.. - odłożyłem rzeczy na biurko i usiadłem na skraju łóżka- Posłuchaj.. To co wtedy powiedziałem nie było serio.. powiedziałem tak bo się bałem.. Ja nigdy nie byłem serio zakochany.. tym bardziej w chłopaku. Do tej pory miałem tylko Hoseoka.. ale w moim życiu pojawiłeś się ty i - nie dokończyłem bo mi przerwał.
- Czego się bałeś? - odwrócił się, podniósł lekko i na mnie popatrzył.
- Bałem się tego uczucia. Przy Tobie czuje się serio dobrze.. nie umiem pokazywać co czuję.. a wtedy powiedziałem Ci, że Cię nie lubie, bo nie chciałem żebyś wiedział,że poczułem do Ciebie coś więcej. Nigdy nie byłem w poważnym związku, bo nie umiałem. Nie umiałem kochać.. Ale przy Tobie w końcu poczułem,że to pora nauczyć się kochać drugą osobę.. przepraszam Cię Jimin - popatrzyłem na niego a ten mnie od razu przytulił, wtuliłem się w niego, a z moich oczu popłynęło trochę łez.
- Yoongi.. przepraszam,że tak uciekłem ale ja.. chyba się zakochałem - popatrzył mi w oczy a ja złączyłem nasze usta w delikatnym pocałunku. - dziękuję, że przyjechałeś - wtulił się we mnie.
___________________
Yey!

YOU ARE READING
Yoonmin *.*
RandomJimin poznaje na portalu randkowym pewnego siebie Yoongiego. Z czasem ich znajomość przenosi się na inny poziom. Wiek i wzrost są zmienione.