Stałem na przystanku i czekałem 10 minut gdy nagle zobaczyłem autobus, ludzie wysiadali a ja nie widziałem tej blond czupryny, początkowo myślałem że wsiadł do innego autobusu. Czekałem,aż wszyscy wyjdą. W końcu z tłumu wyłonił się Jimin, stał do mnie tyłem i chyba mnie szukał. Podszedłem do niego.
- Hej młody - powiedziałem a ten się odwrócił i mnie przytulił. Trochę mnie to zaskoczyło ale w końcu też go przytuliłem i poklepałem po głowie.- Nie jest Ci zimno? -zapytałem bo chłopak nie miał żadnej bluzy.
- Troszkę jest zimno ale to nic - uśmiechnął się. Jego uśmiech był taki.... słodki? Czemu ja o ty myślę..
- W domu Cię jakoś rozgrzeje - ściągnąłem skórę i mu ją założyłem.
-C-co.. To za szybko..
- Hmm?
-No wiesz.. powiedziałeś, że mnie rozgrzejesz. - po tych jego słowach głośno się zaśmiałem.
- Ktoś tu ma brudne myśli.. Chodziło mi o to, że dam Ci jakiś koc i zrobię ciepłej herbaty - dalej się śmiałem i widziałem jak chłopak zrobił się czerwony.- Chodźmy już - wziąłem jego torbę i poszliśmy do domu.
______________________
Jimin zboczuszek
YOU ARE READING
Yoonmin *.*
De TodoJimin poznaje na portalu randkowym pewnego siebie Yoongiego. Z czasem ich znajomość przenosi się na inny poziom. Wiek i wzrost są zmienione.
