jm95: Hyung?
jm95: Wszystko dobrze?
jm95: Czemu się nie odzywasz..?
jm95: Czy zrobiłem coś źle?
jm95: Haloo~
jm95: Suga~
MinSuga: Nic złego nie zrobiłeś.. Wszystko jest dobrze.
MinSuga: No, może prawie.
jm95: Dlaczego jesteś smutny?
MinSuga: Dlaczego tak uważasz?
jm95: Przypominam, że jestem obserwatorem
MinSuga: Więc jaki mam kolor włosów?
jm95: Blond..?
MinSuga:
MinSuga: Odpowiedź brzmi.. Nie.
jm95: Ale i tak wiem że coś się stało
MinSuga: Nawet nie wiedziałeś, że byłem u fryzjera.
jm95: Yoongi..
MinSuga: Nie jestem smutny, tylko zmęczony.
MinSuga: Od dwóch dni nie mogę usnąć, bo cały czas myślę o jednej bardzo ważnej decyzji.
jm95: Naprawdę chcesz skończyć z muzyką?
MinSuga: ...
MinSuga: Skąd taki pomysł?
jm95: Cała moja klasa kocha twoją muzykę, a dawno niczego nie wydałeś
MinSuga: Ah, te teorie.
jm95: Dokładnie, hyung
MinSuga: Nie słuchaj ludzi, którzy mówią o mnie chociaż słowo, bo oni zwyczajnie nie wiedzą co mówią.
jm95: Yhym..
MinSuga: Grzeczny chłopak.
°°°°°°\°/°°°°°°
Na moich policzkach, wraz z ostatnim zdaniem Min'a, pojawiły się intensywne rumieńce, przez które moje policzki piekły na tyle mocno, że nawet trzymanie ich zimnymi dłońmi nie pomagało.
- Co ty ze mną robisz, Yoongi..? - szepnąłem chowając twarz w kolanach.
CZYTASZ
𝚁𝚄𝙽 ❦ ᵐʸᵍ ♔︎ ᵖʲᵐ
Fanfiction☞︎︎︎ 𝓯𝓻𝓸𝓶 𝓽𝓸𝓭𝓪𝔂 𝓘 '𝓶 𝓪 𝓿𝓲𝓸𝓵𝓲𝓷𝓲𝓼𝓽 ☜︎︎︎ ☽︎ ✗✗✗✗✗✗ ♔︎ ✗✗✗✗✗✗ ☾︎ ⁑ 𝓼𝓽𝓪𝓻𝓽 : 2018-05-08 ⁑ ⁑ 𝓮𝓷𝓭 : 2020-02-17 ⁑