☼︎ 28 ☼︎

110 5 0
                                    

- Znałeś ich?

°°°°°°\°y°/°°°°°°

Spojrzałem kątem oka na młodszego, który siedział, lekko skulony na siedzeniu.

- Jiminie, co się stało..? - zapytałem cicho układając dłoń na tej chłopaka, którą po chwili wyrwał z uścisku.

- To znajomi mojego brata.. - mruknął pod nosem wciąż nie patrząc w moim kierunku.

- Jesteś zły na mnie za to, że do ciebie przyjechałem, że dałem ci kwiatka, który miał ci pokazać, że jestes dla mnie ważny, czy może przeszkadza ci to, że w ogóle zrobiłem jakikolwiek krok w twoim kierunku? - zapytałem kładąc rękę na kierownicy, którą mocno ścisnąłem.

W końcu na mnie spojrzał, swoimi wielkimi oraz przestraszonymi oczami.

- To nie tak, hyung.. To nie twoja wina.. - powiedział cicho z powrotem odwracając głowę w strone drogi.

Westchnąłem i otworzyłem okno pozwalając sobie oprzeć się łokciem o drzwi.

- Uznajmny, że jest tak jak mówisz.. I co wtedy? Wciąż będziesz się nie odzywał i dąsał?

𝚁𝚄𝙽 ❦ ᵐʸᵍ ♔︎ ᵖʲᵐOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz