Rozdział 7 - Jack

39 9 0
                                    

  Oficjalnie oznajmiam, że rozpoczynam maraton w tej książce!!

*oklaski*

Dziękuję, a teraz zaczynamy!!!!

Ps. W drugim opowiadaniu może też zrobię  (:

◀▶◀▶◀▶◀▶◀▶◀▶◀▶◀▶◀▶◀▶◀

Sv_J_Irland: hej

Serio?! Gorzej się zacząć nie dało?! - pomyślałem i czekałem z szybko bijącym sercem

O! Odpisała! - zauważyłem ździwiony

Mad_die: hej

Co ja mam teraz napisać?!

Sv_J_Irland: Nie sądziłem że odpiszesz XD

Mad_die: no widzisz, jestem zaskakująca

Sv_J_Irland: i to bardzo (:

Mad_die: piszesz w jakiejś konkretnej sprawie, czy wynajął cię ten kretyn?

- co? O kogo jej chodzi? - mruknąłem.  Tak, czasem gadam do siebie

Sv_J_Irland: o co ci chodzi?

Mad_die: o Hudsona. Nie zapłacił ci?

Sv_J_Irland: po co miałby mi płacić?

Mad_die: żeby mnie wkurzać

Sv_J_Irland coś ci zrobił?

Mad_die: wiesz co? Nie wiem czy mogę ci zaufać. Przecież nawet cię nie znam. Ale na pewno nie znasz Hudson'a?

Sv_J_Irland: Nie znam, naprawdę. Nie musisz się tłumaczyć obcej osobie XD. spoko, rozumiem. Nie nalegam.

Mad_die: dziękuję, wydajesz się spoko (:

Sv_J_Irland: do napisania (:

Mad_die: do napisania (:

Jej!!!!! Udało mi się!!!! Nie uważa mnie za psychola czy coś. A byłem pewny, że się ośmieszę...

To więcej niż zakładOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz