Chapter 4

1K 68 20
                                    

V pov

- Nie możemy tam jechać, to jej szkoła! - chodziłem w tą i spowrotem po pokoju szukając jakiegoś innego miejsca, gdzie moglibyśmy się skryć na czas całego zamentu.

- Nic innego nie znaleźliśmy, po prostu będziemy ostrożni - Polecił Jungkook.

Nie mogę się tak wychylać, nie chce aby Nina zareagowała jak Agata po odkryciu prawdy.

★★★

- Okłamałeś mnie! - Wykrzyczała mi w twarz.

- Agata, skarbie to nie tak...

- A jak?! - przerwała mi. - Zniknąłeś na niewiadomo ile, a teraz nagle wracasz i wmawiasz mi, że jesteś jakimś agentem czy chuj wie kim! I ja mam w to uwierzyć?! Prędzej zabawiałeś się na drugim końcu Korei i najprawdopodobniej zdradziłeś mnie wielokrotnie! A teraz oczekujesz, że ja łykne ten kit?!

Byłem w ciężkim szoku. Stałem i patrzyłem się na nią.

,,Ona mi nie wierzy, ona mi nie wierzy" Tylko to słyszałem w głowie. Poczułem ucisk w klatce piersiowej, czy to tak właśnie wygląda poczucie winy?

- I co masz na swoją obronę? - skrzyżowała ręce i patrzyła na mnie z pogardą.

Co mam zrobić? Mam na nią nakrzyczeć, wytłumaczyć jej to jeszcze raz, czy po prostu odejść?

- Agata... przykro mi, że nie wierzysz w moje najszczersze słowa - odwróciłem się i zacząłem iść przed siebie. Dokąd, nie wiem, ale jak najdalej tego miejsca.

Słyszałem w tle krzyki Agaty, lecz nie to zaprzątało mi teraz głowę. Moje serce jest teraz pod kluczem. Nie zakocham się już nigdy więcej, nie chce przeżywać tego bólu kolejny raz.

Wyjąłem telefon i wybrałem numer do Namjoona.

- Tak, słucham? - odezwał się.

- Odchodzę.

- V? Ale jak, dlaczego? Może...

- Odchodzę i już! Albo idziecie ze mną, albo beze mnie - rozłączyłem się nie dając mu szansy na odpowiedź.

Schowałem telefon do kieszeni bluzy i skręciłem w jakąś ulicę. Oparłem się o ścianę i zamknąłem oczy.

,,Nigdy więcej się nie zakocham"

★★★

- Nie i kropka - usiadłem na fotelu i przetarłem twarz rękoma.

- Ale...

- Znajdziemy coś innego, nie mam zamiaru mieć powtórki z rozrywki, zrozumiano? - spojrzałem na Jeona.

Pokiwał głową i wyszedł zamykając za sobą drzwi. Spowiła mnie absolutna ciemność.

Forget Us |BTS| Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz