Nina pov
- To ty - wydusiłam z siebie. - Ty wtedy w ciemniej uliczce...
- Tak to ja - odezwał się - Lecz nie jestem tu bez powodu.
Przypomniało mi się tamte zdarzenie, jak ci trzej chłopcy w kapturach uratowali mnie przed nim i jego kolegami.
- Ty jesteś...G-Dragon? - chłopak pokiwał głową na tak - a więc czego ode mnie chcesz?
- Tego co ty - odparł z obojętnością i schował ręce do kieszeni bluzy.
Patrzyłam na niego osłupiała, a co jeśli to jakaś przekręt i chce mnie wykorzystać. Muszę być ostrożna.
- A skąd możesz wiedzieć, co ja chcę?
- Wiem, że tęsknisz za Kimem - spojrzał w inną stronę, a po chwili znów na mnie - Jesteś tak samo naiwna jak Agata.
- Jaka Agata, o czym ty mówisz do cholery? - warknęłam - jeśli masz zamiar zrobić mi jakąkolwiek krzywdę to spadaj stąd, to obiekt monitorowany.
G-Dragon zaśmiał się gorzko i znów jego wzrok napotkał moje, coś w jego oczach mówiło mi, że powinnam wysłuchać bajki do końca.
- Taehyung nie powiedział ci, że przed tobą miał inną? - nie zdążyłam zaprzeczyć - No tak. Była gwiazda Korei boi się ujawniać swoje sekrety.
- Proszę, przejdź do sedna, nie mam za dużo czasu.
- Aż tak bardzo ci się śpieszy? No to cóż, do widzenia - chłopak założył spowrotem kaptur na głowę i zaczął kierować się w stronę wyjścia ze szkoły.
- Hej! Gdzie idziesz? - krzyknęłam, lecz ten nawet się nie odwrócił.
,, Podpuszcza mnie"
Po krótkiej chwili zaczęłam biec w jego stronę. Kurde, mam bardzo słabą kondycję, trzeba zacząć biegać.
W końcu doszliśmy na miejsce. Moje nogi prawie odpadły. Oparłam się o kolana i oddychałam głęboko, byłam zmęczona.
Gdy już zrobiło mi się lepiej rozejrzałam się. Staliśmy pod spruchniałym dębem, do tego zaczynało się sciemniać.
"Super, kurwa"
- Po co mnie tu przyprowadziłes - Chłopak stał do mnie tyłem i obserwował zachodzące słońce - Odpowiesz mi? - Nic. Cisza.
Podeszłam do niego i położyłam rękę na jego ramieniu. W ułamek sekundy jego usta przywarły do moich. Nie wiedziałam co się dzieje. G-Dragon napierał na mnie, a ja stałam jak sparaliżowana.
"STOP!"
Z dość dużą siłą odepchnęłam go od siebie. Aż uderzył głowa o drzewo.
- POPIERDOLIŁO CIĘ!? - Zacisnęłam pięści i podeszłam do niego. Już miałam się zamachnąć gdy poczułam lekkie ukucie w okolicach szyji.
Zaczęło mi się strasznie kręcić w głowie. Obraz stawał się coraz bardziej rozmazany.
"Co się dzieje?"
W końcu zrobiło mi się kompletnie ciemno przed oczami.
"Tae pomóż mi, proszę"
CZYTASZ
Forget Us |BTS|
Fanfiction~2 część ,,I'm not Good Boy |BTS|" upewnij się, że napewno przeczytałeś/łaś 1 część~ V wraz z innymi wynieśli się i zostawili Ninę. Nikt nie wie gdzie. Nina za wszelką cenę chce ich odnaleźć. Jednak nie będzie sama. Ktoś musi jej przecież pomoc, pra...