Rozdział 1

23 1 1
                                    

Weszłam do szkoły przerosło moje najśmielsze oczekiwania...
♡♡
Zobaczyłam wysokiego bruneta ok 186 cm wzostu, więc przy moim 166 byłam niziutka. Jego szmaragdowe tęczówki wpatrywaly się w moją osobę natomiast moje błękitne w niego. Miałam wrażenie że gdzieś już go widziałam, bo Tych oczu nie da się zapomnieć. Po chwili podbiegla do niego Ashley *typowy plastk*.
-Cześć kochanie- zaczęła się do niego kleić. Natomiast on zwilżył usta, przeczesal palcami swoje loki i dodał nie przestajac się na mnie patrzeć
-Poczekaj Ashley muszę Coś załatwić. Zaczął iść w moja stronę, lecz Rose i Dylan moji najlepsi przyjaciele podbiegli i krzykneli na caly korytarz:
-Stara jak my Cię dawno nie widzieliśmy! - uśmiechnięci przytulili się do mnie.
-Tęsknilam!- pisnelam szczęśliwa.
-Musimy sie jakos spotkac.- dodała Rose.-Na przakład jutro po lekcjach
-Mi pasuje- powiedział Dylan.
-Mi też -usmiechnelam się do nich
*drr*
Co mam pierwsze?
Matma! Nie jest źle. Jakoś nie specjalnie lubię matematykę, ale uczę się z niej nawet nawet 4,3,5 takie typowe jak dla mnie oceny z tego przedmiotu. Sala, sala 215, 2 piętro. Zaczęłam biec po schodach , żeby już na początku roku się nie spozniac. 212,213, Jest 215, weszłam do klasy. Pani Weys uśmiechnęła się i powiedziała żebym usiadła. Zajęłam miejsce obok Rose.
-Rose, ten chłopak o szmaragdowych oczach to kto ?
-To Harry Styles- powiedziała -Taki nowy.
-widzę że masz dla mnie jakieś ploteczki- usmiechnelam się
-Zgadza się
-Dobra pogadamy na przerwie-odpowiedziałam i do końca lekcji słuchałam nauczycielki
Dzwonek, wyszłam z klasy równo z dziewczyną.
-Rosee
-coo?-zapytała.
-idę do szafki poczekaj
- okej
Szybkim krokiem szłam do swojej szafki gdy nagle na kogoś wpadłam...
♡♡
Jak myślicie na kogo wpadła?
Harry,Luck czy jakiś nowy bohater?
Do następnego Gofereki ♡
Przepraszam za Błędy

Bad AngelOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz