Krótka, obcisła spódniczka i czerwone, wyraziste usta. Zachęcała, pociągała i kręciła. Wywijała biodrami i podchodziła do każdego mężczyzny w klubie. Młoda cera, na której witał mocny makijaż i oczy, którymi posyłała spojrzenie, mówiące tylko jedno.
To właśnie była ona. Lolita. Kurewsko seksowna dziewczyna.