Po skończonych lekcjach udałam się w stronę SM Entertainment. Tam miałam zajęcia i to nie z byle kim tylko z Jeongin'em. Choreografem wielu sławnych zespołów takich jak NCT, EXO, Red Velvet, SHINee, Super Junior i wielu innych mniej sławnych. Moi rodzice nawet nie daliby mi pracować z normalnymi ludzmi. Oni poprostu tacy są. Ze wzglętu na to, że są dosyć bogaci chcą żebym miała jak najlepiej. Dobrze, że się o mnie troszczą i na szczęście nie są nadopiekuńczy. Według nich muszę mieć profesjonalistę. Padło na Jeongin'a. Bardzo go lubię więc nie mogę narzekać. Jest szczerze mówiąc moim przyjacielem. Jako, że moi rodzice są dobrymi znajomymi z szefem wytwórni to mogę tu przychodzić zawsze kiedy chcę. I tak czasem robię. Jak nie mam co robić i mi się nudzi to czasem tu przychodzę. Poznaję dużo ludzi. Gdybym przychodziła częściej to pewnie poznałabym paru idoli. Pewnie zacznę niedługo tak robić, bo w domu się nudzę. Muszę też zaprosić tu Minghao żeby pokazał mi jak tańczy. Doszłam do budynku. Przywitałam się z ochroniarzami i weszłam do środka. Szłam powoli w stronę sali. Mam jeszcze trochę czasu więc nie muszę się spieszyć. Po czasie znalazłam się w sali.O dziwo Jeongin już tam był.
- Witam trenerze.-powiedziałam tak, bo wiem, że tego nie lubi.
- HyunJi-ah. Mówiłem ci już żebyś tak do mnie nie mówiła.
- Ahhh no droczę się tylko.
- Taaaa. To od czego zaczynamy?
- Może od rozgrzewki?
- Powiem ci... super pomysł.
Zaczęliśmy się rozgrzewać. Skończyliśmy tak po 10 minutach. Postanowiliśmy zobaczyć jak mi idzie z ostatnią choreografią, której się uczyłam. Zatańczyłam. Oczywiście jak to ja musiałam źle postawić nogę i wylądowałam na ziemi. Jeongin zaczął się śmiać. Dołączyłam do niego. W pewnym momencie przestałam się śmiać. Poczułam jak zaczyna boleć mnie noga. I to nie lekko.
- Jeongin możesz się nie śmiać?-zapytałam z niemałym grymasem na twarzy.
- A co się stało księżniczko? Nóżkę złamałaś?-mówił z małymi przerwami na śmiech.
- Możliwe, że tak, więc możesz łaskawie pomóc mi wstać?-w sekundę Jongin stał się poważny. Wiem, że się o mnie martwi. Podszedł do mnie i pomógł wstać. Spróbowałam stanąć na nodze i stanęłam, ale strasznie mnie to bolało.
- Może zawiozę cię do szpitala. Wygląda na coś poważnego.
- Nie trzeba. Dam radę. Może lepiej będzie jak pójdę do domu.-kulejąc zaczęłam iść w stronę mojego plecaka. Nagle poczułam jak Jeongin mnie podnosi i już po chwili wisiałam na jego plecach.- Mogę się dowiedzieć co robisz?-zapytałam zła.
- Niosę cię. Nie widać?
- A po co? Czemu? Gdzie?
- Jedziemy do szpitala. Dość mocno kulejesz, a jesteś tancerką i to dobrą więc nie możesz sobie pozwolić na kontuzje, bo jak nie będziesz ćwiczyć to stracisz kondycje. Nawet nie wiesz ilu bardzo dobrych tancerzy skończyło karierę przez takie coś.
- No nie wiem. Dobra pozwalam ci się nosić. Ale muszę zgłosić skargę. Masz niewygodne plecy.
Dalej szliśmy w ciszy. To znaczy Jeongin szedł, a ja wisiałam. W końcu wyszedł na dwór. Poszedł na parking i otworzył samochód. Pomógł mi wsiąść, choć nie wiem dlaczego, bo przecież miałam drugą sprawną nogę. Gdy jechaliśmy Jeongin zaczął temat o szkole. Lepszego wybrać nie mógł. Pytał się jak mi idzie, co robię na lekcjach itp. Powiedziałam Jeongin'owi, że mam w klasie nowego chłopaka. Ten od razu zamilkł. Już nic nie mówił. Zdziwiłam się trochę, ale nic nie mówiłam. Dojechaliśmy do szpitala. Wysiadłam z auta tym razem bez pomocy Jeongin'a. On oczywiście wziął mnie na ręce.
- Muszę ci powiedzieć, że jesteś nawet lekka.
- Wydaje ci się.-odpowiedziałam.
Weszliśmy do budynku. Od razu zwróciłam uwagę na krzesła. Powiedziałam Jeongin'owi żeby mnie postawił na ziemię, a ja pójdę usiąść. Zgodził się. Poczłapałam na jednej nodze do krzesła. Wyobrażam sobie jak komicznie musiało to wyglądać. Usiadłam i czekałam na mojego przyjaciela. Po chwili usiadł koło mnie.
________________________________________________________________________________
Przepraszam za krótki rozdział i za to, że długo go nie było. Mój zapas na rozdziałki się skończył więc możliwe, że do następnego też będziecie musieli trochę poczekać. Jeśli dzisiaj wieczorem znajdę czas to napiszę na zapas, ale nie jestem pewna. Jeśli wam się nie podoba lub wręcz przeciwnie to zapraszam do pisania komentarzy ze swoją opinią. <3

CZYTASZ
~I will be with you~||The8 [DŁUGO PISANE]
FanfictionOpowieść o dziewczynie, która przetała wierzyć w miłość po jednym wydarzeniu. Dlaczego nasza bohaterka zmieniła się kompletnie? The8 x Choi HyunMi