VI

466 46 8
                                    

A w dniu 18 urodzin
Do śmierci kilka godzin
List ciche porzegnania
Bo w końcu doznam konania
Umrę pełnoletni
W ten wieczór letni
alkohol zakupie legalnie
Podetne nożem żyły brutalnie
Wezmę garść nasennych tabletek
Nie nagram wam 13 kasetek
List wam zostawie
Ja już się dławie
W opuszczonym budynku
Na jednym z miasta rynku
Będę samotnie umierać
Z życiem przegrać
Tlenu brakuje mi
Odchodze z aniołami

Smutne WierszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz