Oto co mi sie snilo:
Zyje w miescie w ktorym sa przeprowadzane eksperymenty na ludziach i moja przyjaciolka byla ofiara tych eksperymentow, ale niestety nie przezyla.
Jestem sobie w szkole, na lekcji w jakiejs sukni slubnej i czapce papieskiej (wth). O dziwo jeszcze kilka osób z mojej klasy miała suknie ślubne ale zamiast czapek papieży miały zwykłe wianki.
Jest lekcja przedostatnia ale ja zostałam zwolniona i sobie wyszłam bo moja kolezanka zaprosila mnie na swój ślub z orzechem (tak, ślub z ORZECHEM)
Znalazłam sie nagle w prestizowej restauracji z prestiżowym personelem i jabłkami
Zdjęłam czapke papieską i wyszłam na slub z orzechem mojej kolezanki.
Po slubie poszlam na film do kina ktore znajdowalo sie w wagonie jakigos pociagu lol
No i uslyszalam tych od eksperymentow wiec wybieglam z kina i ucieklam na cmentarz
Na cmentarzu byli moi znajomi ktorzy grali w siatkowke
No i jeden z nich jebnal w drugiego i trzeci mu oddal wtf
I ci od eksperymentow wzieli wszystkich ktorzy zostali w kinie (na szczęście wyszłam wczesniej) i potem uciekłam nad płotem i opuściłam miasto.
..........................:Koniec:................
CZYTASZ
♢》Nudy. Czyli Mieszane Gufno.《♢
HumorMój wujek zawsze powtarzał - "skoro sie nudzisz to znaczy, że jesteś nudna" Ok, jestem nudna ale czytaj tę książkę. ~Też cię lubię. [Wprowadzam zniany w moich książkach, dlatego usuwam z tej książki niepotrzebne rozdziały bądź je edytuję] Shitpostyyy
