Obudziłam się o wiele szybciej niż wczoraj ze stresu poszłam do łazienki później do kuchni i do szkoły.
Kiedy byłam już na uczelni okazało się że konkurs trwa przez całe moje wykłady, cieszyłam się z tego a także zestresowałam się jak zobaczyłam tyle ludzi na Sali gdzie odbywają się różnorodne konkursy.
Odebrałam swój numerek który okazał się drugim, o kurde .... Miałam ochotę zakopać się pod ziemie bo jak zobczyłam jurorów to stanęłam jak słup soli , pomyślałam sobie że nie będzie łatwo wyglądali jakby mieli cię zabić wzrokiem, na szczęście pojawiła się Soo i mnie pocieszała mówiąc że te tapeciary nie mają szans ze mną. Zaczęłam się śmiać aż nagle zawołali mój numer , kiedy weszłam na scenę przypomniały mi się słowa Soo i zaczęłam śpiewać.
Po skończonym występie Wszyscy wstali zaczęli klaskać nawet jurorzy wstali to było mega fajne
Kto jużzaśpiewał mógł udać się do domu , wyszłam ze szkoły i udałam się do mojejulubionej kawiarni ,nie daleko mojego domu . Zamówiłam sobie Frappe
Takie coś:
I zaczęłam przeglądać instagrama i różne edity z anime, gdzie nagle do kawiarni weszło 2 zamaskowanych chłopaków i usiadło na samym końcu obok mnie bardzo lubiłam siedzieć na końcu a nie w zatłoczonym środku , trochę się speszyłam że oni idą akurat na sam koniec gdzie ja sama siedziałam. Podeszła do nich kelnerka i zaczęła spisywać zamówienia , trochę podsłuchałam gdy zamawiali kawę i te ich głosy kogoś mi przypominały ale nie wiedziałam kogo. Po jakiś5 minutach zadzwoniła do mnie I/K zjakąś bardzo ważną sprawa odebrałam i nie chciałam gadać po polsku ale no niestety musiałam kiedyzaczęłam z nią gadać gdy nagle jeden nieznajomym się na mnie spojrzał zaczął sięperfidnie na mnie patrzeć nie miał maski ja na niego katem oka spojrzałam i cosię okazło to Rap Monster ... wow no nieźle , chyba nie widział jak się na niegospojrzałam ale bardzo irytowało mnie to że się tak gapi
Nie mogłam tego wytrzymać wiec zakończyłam rozmowę z I/K dopiłam swoją kawę i udałam się do kasy kiedy zapłaciłam wyszłam i zaczęłam kierować się w strone domu kiedy chciałam ubrać katanę zauważyłam że nie mam mojej czapki....Pewnie została w kawiarni , kurde musze się tam wrócić , więc udałam się do kawiarni. Po chwili już w niej byłam i szłam w moje miejsce gdzie siedziałam schyliłam się i widzę że jej nie ma
To ta czapka:
Gdy nagle poczułam jak ktoś mnie lapie za ramie , trochę się przeraziłam wiec się odwróciłam a tam RM
-To twoja ?- zapytał
-Tak ,dzięki - wzięłam czapkę i udałam się w stronę drzwi
Kiedy wyszłam z kawiarni zaczęłam się śmiać i udałam się do domu , w drodzę powrotnej napisałam do Soo o notatki które pisali dzisiaj , a kiedy przyszłam do domu zaczęłam przepisywać .
I tak mi minął wieczór, poszła do toalety a później spać.
YOU ARE READING
Imagine RM
FanfictionTO JEST NORMALNE FF BEZ SCEN +18 PRZEPRASZAM ZA JAKIEKOLWIEK BŁĘDY MOGĄ SIĘ POJAWIAĆ WULGARYZMY OGÓLNIE TO TEŻ WSTAWIAM DO OPOWIADANIA ZDJĘCIA I GIFY BO MI SIĘ TAK LEPIEJ WYORAŻA I MYŚLĘ ŻE WAM TEŻ ***********************************************...