To nie tak jak myślicie!

641 15 0
                                    

M- Nic ! Późno już wracamy ?
K- Tak tak wracajmy !
Gdy patrzyłam w jego piękne oczy poczułam coś innego takiego dziwnego nie wiem czy ja sie w nim nie zakochałam !
Następnego dnia wstałam przed Mikołajem ,poszłam do łazienki wzięłam prysznic gdy wyszłam Mikołaj nadal spał nie miałam serca go budzić przykryłam go i usiadłam na krześle patrząc w telefon była 6.00 więc miałam 2 godziny do zajęć nie wiedziałam co robić więc wzięłam książkę i zeszło mi z jakieś pół godziny kiedy wstał Mikołaj
K- Cześć śpioszku- Uśmiechnęłam się
M- Cześć o której wstałaś?
K- Hmm chyba około 5.30
M- Kochana co tak wcześnie- przeraził się zdziwiłam się że powiedział do mnie „kochana" po chwili poczułam jak łapie mnie za biodra i przyciąga do siebie- Chodź połóż się jeszcze ze mną !
K- No dobrze!-po chwili poczułam delikatne usta Mikołaja na swoich ustach nie chciałam żeby przerywał więc przedłużyłam pocałunek. Mikołaj położył mnie delikatnie na łóżku i zaczął całować po szyi ...
Po godzinie zorientowaliśmy się że za około pół godziny już mamy zajęcia szybko zerwałem się i usłyszałam pukanie po czym szybko ktoś wszedł do środka
K- To nie tak jak myślisz !
J- Jak nie co wy jeszcze w łóżku !- uff myślałam że zauważy że spaliśmy ze sobą ale na szczęście tylko kazał nam wstawać ubierać się i zachodzić na dół
M- Karolina?
K- Tak?- Podszedł do mnie od tyłu i przytulił
M- Kochasz mnie? - automatycznie się odwróciłam w jego stronę !
K- Mikołaj ja...-nie dał mi dokończyć
M- Czyli nie - Posmutniał i spuścił wzrok
K- Ja ...
O o o o o o o o o
Mam nadzieje ze się podoba 🥳🥰😍

Pamiętnik z życia RachwałOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz