List nr 2
Dopiero pierwszy dzień zabawy, a twoja mama już prawie mnie nakryła.
Zabawne.Smutne tylko, że już mnie nie pamięta.
Cóż takie życie.
Mimo wszystko chyba i tak mnie nie lubiła.Czytałem dzisiaj Małego Księcia.
Tak, pamiętam była to twoja ulubiona książka.
Może to dlatego skłoniłem się do ponownego przeczytania jej?Wracając...
Lis poprosił chłopca by ten go oswoił.
Od razu skojarzyło mi się to z tobą.Oswoiłeś mnie mimo że cały czas ciebie odrzucałem.
Stałeś się dla mnie kimś ważnym, tym jedynym Markiem którego rozpoznałbym w tłumie tysiąca Marków.Pozwolisz mi teraz siebie oswoić?
Tak / Nie
CZYTASZ
Say Yes // MarkHyuck ✔
FanfictionGdzie Donghyuck pozostawia po sobie krótkie liściki, a Mark może tylko przytakiwać, aby dowiedzieć się prawdy...