Nie jestem jedyną osobą z problemami na świecie... jest tych osób wiele, ale to już chyba wiecie...dzisiaj porozmawiam z wami... co się stanie, jak będziecie sami... parę łez może polecieć... dużo złych słów może wylecieć... i nigdy nie wiecie co później powiedzieć... każdy mi mówi że jestem nic nie warta... no cóż, co mogę powiedzieć, taka prawda... lecz oni zawsze będą stać nienormalnie... i będą czekać aż ich piorun walnie... i wtedy razem z nimi, cała nadzieja przepadnie.. każdy mówi: nie poddawaj się! Ale tak naprawdę nie wie co czuje... a wy znacie to uczucie? gdy tylko łzy wypłakujecie w komórkę? Ja je znam niestety... i powiem wam do czego ten wierszyk... zawsze ktoś będzie piękniejszy... zawsze ktoś będzie mądrzejszy... ale on nie będzie tobą nigdy... i życia za ciebie nie przeżyje przenigdy... nie ważne o jakiej godzinie... nie ważne gdzie... ważne jest tylko jedno... żeby nie poddawać się!😘