~five~

48 7 0

przez Kinnyxx

autorstwa @Kinnyxx

Yoongi

Kiedy wszedłem do mieszkania, zdjąłem buty i poszedłem do salonu. Bardzo lubiłem tam siedzieć. Białe ściany które idealnie pasowały do czarnych mebli. Kochałem to połączenie. Wygodnie rozsiadłem się na kanapie i włączyłem telewizję. Akurat zaczynała się jakaś drama, zwykle takich rzeczy nie oglądam, ale pomyślałem że tym razem mi nie zaszkodzi.

Oglądając dramę pomyślałem o chłopaku. Bardzo zdziwiło mnie jego postępowanie, ponieważ na codzień nie spotykałem się z czymś takim. Wiedziałem że znajomość z Jiminem nie skończy się na jednej takiej akcji.

Przyznam że podobało mi się to co zrobił, tylko szkoda że uciekł tak szybko. Polubiłem go nawet. Uroczy z niego chłopiec. Usłyszałem dźwięk powiadomienia i zobaczyłem kto znowu do mnie napisał. Na ekranie ujrzałem wiadomość od Jimina. Zdziwiłem się bo tak szybko uciekł, a teraz pisze, no ale okej.

Jimin:
Hej, Yoongi przepraszam cię za tą akcję, głupio wyszło, nie powinienem tego robić.. mam nadzieję że się na mnie nie obrazisz.

Przyznam, że uśmiechnąłem się na widok wiadomości którą mi wysłał. W sumie to nie wiem czemu, ale to było urocze z jego strony.

Ty:
Nie szkodzi Jiminnie, nie obrażę się na ciebie,ale nie uważasz że musisz mi to wyjaśnić?

Jimin:
Dobrze, wyjaśnię ci to, ale tak teraz?

Ty:
Możesz teraz.. albo później, jak chcesz, ale ja bym wolał jednak się spotkać. No wiesz żeby jednak mieć pewność, że mówisz prawdę. Przez wiadomości łatwiej kłamać.

Jimin:
Um..no dobrze. To kiedy chcesz się spotkać?

Ty:
Pasuje ci jutro? Czy masz jakieś plany?

Jimin:
Okej..to jutro się widzimy. O której?

Ty:
17:00? Może być?

Jimin:
Tak, może być. To do jutra Yoongi!

Ty:
Do jutra.

Szczerze mówiąc nie sądziłem że się zgodzi, ale to dobrze. Jutro mi wszystko wytłumaczy.

Zbliżała się 22:00 więc stwierdziłem że chyba czas się trochę ogarnąć. Wstałem z kanapy i poszedłem się umyć. Po wykonanej czynności wziąłem telefon i poszedłem z nim do sypialni. Położyłem się na łóżku i zacząłem przeglądać Instagrama. Nie zorientowałem się nawet kiedy zbliżała się północ. Jednak nie godzina zwróciła moją uwagę tylko to, że Jimin był aktywny. Zwykle kładł się spać wcześniej, więc zdziwił mnie ten fakt. Postanowiłem do niego napisać.

Ty:
Czemu jeszcze nie śpisz, Jiminnie?

Nie musiałem długo czekać, aby chłopak mi odpisał.

Jimin:
Bo..nie mogę zasnąć):

Ty:
Ajj, to niedobrze. Musisz się wyspać.

Jimin:
Jednak ta kawa to nie był dobry pomysł..

Ty:
Piłeś kawę o tej godzinie?

Jimin:
No.. tak jakoś wyszło..

Ty:
Ehh, głuptasku..no nic. Postaraj się jakoś zasnąć. Wiem że to nie będzie łatwe,ale dasz jakoś radę, okej?

Jimin:
No dobrze, postaram się, to dobranoc~

Ty:
Dobranoc Jiminnie!

Dzień dobry, dobry wieczór. Zależy o której to czytacie. Wreszcie dodaje nowy rozdział, wow. Wiem że zbyt rzadko to robię, ale staram się nad tym pracować. Mam nadzieję, że rozdział wam się podoba~
(Przepraszam za błędy, jeśli jakieś są)
Zachęcam was do dawania gwiazdek! Bo to dużo dla mnie znaczy~