Rozdział 1 Ani żywej duszy...

370 20 0
                                    

Obudziłam się o 6:00. Zaspanymi oczyma okrążyłam mój pokój. Zauważyłam coś dziwnego, właściwie nie zauważyłam. Nie było kota Dragona. Zawsze od kiedy był z nami spał w moim pokoju. Dopóki ktos go nie obudził na jedzenie o 8:00.

-Może jest na dworze?- pomyslałam na głos i zaczełam go szukać. Obeszłam wszystkie pokoje na górze zauważając że nie ma też taty. Zeszłam na dół. To co zobaczyłam było okropne. Moje ręce zaczynały się pocić. Zacisnęłam ręce na koszulce i podeszłam do martwego Dragona powieszonego na lampie nad stołem.

Jeden kryminał z wielu. [zawieszone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz