Minęło sporo czasu. Tae miał już zabukowane bilety do Tajlandii. Tae miał pojechać do Ten'a na wakacje. Rodzice się zgodzili pod warunkiem że nie odbije się to na szkole. Chłopcy rozmawiali ze sobą codziennie. Ba, przestawali ze sobą pisać tylko gdy szli spać albo w szkole byli upominanie o używanie telefonu. W pewnym momencie byli sobie najbliżsi. Tylko sobie się zwierzali. Nie potrafili żyć bez siebie. Mówili sobie wszystko. Ten wyznał Prawdę o swojej orientacji, ale wytłumaczyli sobie, że pomiędzy nimi nic poza przyjaźnie nie ma. Tak miało zostać. Do przyjazdu Tae zostało parę dni. Nagle stało się coś czego się nie spodziewał.Ten is online
Ten: No witam.:) I jak minęła noc ? Znowu śniła ci się tą blondynka?
Twój tata późno wrócił?
Czekam aż się obudzisz:)
Parę godzin później
Ej stary nie przesadzaj przecież ile można spać
Halo wszystko okey?
Zaczynam się martwić
Kolejne kilka godzin
Cholera jasna nawet pierdolonych telefonów nie odbierasz? Zrobiłem ci coś?
Jak się zaraz nie odezwiesz to tam przyjadę i nakopie ci do dupy
A jeśli coś ci się stało to cię dobije
Późny wieczór
Kurwa mać stary błagam odezwij się odchodzę od zmysłów.
Nie odpisujesz już cały dzień?
Wyświetlono
Ej widzę, że wyświetliłeś. Jeśli ze mną pogrywasz to wiedz, że zrobię ci z dupy jesień średniowiecza.
Pierdol się
Ten is offline
Kolejny dzień
Ten is online
Ten: Stary błagam nie spałem całą noc martwię się.
Nie można wysłać wiadomości. Użytkownik zablokował cię lub usunął konto.
Co jest do cholery!? ty sobie kpisz? TAEE!!
Nie można wysłać wiadomości. Użytkownik zablokował cię lub usunął konto.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam za moją bardzo długą nieobecność ale praca, szkoła, narzeczony. Postaram się jak najwięcej napisać abym częściej mogła wstawiać części.

YOU ARE READING
BOSS // TaeTen
RomancePo śmierci ojca załamał się. Zdecydował zerwać z dotychczasowym życiem i znajomymi. Myślał, że robi to dla dobra przyszłości, a tak naprawdę nie mógł się pogodzić z nagłą stratą rodzica. Postanowił poświęcić swój czas w stu procentach matce oraz kor...