From hatred to love

#0

Byłam zwyczajną nastolatką. Miałam 15 lat chodziłam do 3 gimnazjum i mieszkałam na takim wielkim zadupie, że to jakaś masakra. Do naszej szkoły chodziło zaledwie 100 osób, więc bardzo mało. Moi rodzice bardzo często się kłocili co najczęściej doprowadzało mnie do płaczu.

Pewnego dnia, gdy mój tata się tak upił po kłótni z mamą zdradził ją z pierwszą lepszą laską na imprezie, a potem bezszczelnie się do tego przyznał. Oboje postanowili, że wezmą rozwód. Gdy się rozwiedli tata kazał mamie się wyprowadzić, ponieważ na niego był zapisany dom.

Mama bardzo długo czegoś szukała, aż w końcu znalazła
-Córciu, chodź tu na chwilę-zawołała
Zeszłam na dół i zobaczyłam, że mama była bardzo zadowolona
-Zobacz znalazłam nam mieszkanie... Tylko jest problem jest w ameryce.
(Był to problem, ponieważ one mieszkały w Europie)
-Coooo?! - Zdiwiłam się-I ty zamieżasz się tam przeprowadzić?
-Tak-rzekła spokojnie
-Wow mamo nie sądziłam, że kiedykolwiek byś na coś takiego wpadła-powiedziałam
-No widzisz-odparła mama śmiejąc się
-A ile w ogule kosztuje to mieszkanie? - zapytałam
-Na początku 500 euro, a potem co miesiąc 100
-Wow jak ci się udało znaleźć za taką dobrą cene mieszkanie w Ameryce?!
-I to w LA -dodała mama z uśmiechem
-Cooooo! - byłam bardzo szczęśliwa, ponieważ moim marzeniem było mieszkanie w Los Angeles
-Tak dobrze usłyszałaś. A teraz idź się pakuj, bo jutro rano wyjeżdżamy o 3:00.
-Okej- powiedziałam niedowierzając dalej w to co się właśnie miało wydarzyć.

Gdy wróciłam do pokoju postanowiłam zadzwonić na czacie video do mojej 4 przyjaciół.

Po rozmowie zaczełam się szykować, ponieważ była dopiero  8:00,a ja dalej byłam w piżamie. Mieli razem we 4 do mnie przyjść o 9:30,ponieważ chcieli spędzić ze mną jak najwięcej czasu przed moim wyjazdem.

Coś ode mnie:
Przepraszam was bardzo za ewentualne błędy, ale nie jestem za dobra z polskiego XD. Jeżeli chodzi o rozdziały, to będą się pojawać co 1-2 dni, a przynajmniej postaram się żeby tak było. Dzięki za przeczytanie i mam nadzieję, że wam się spodoba. 😘