-No i co mówiłyśmy ci żebyś założyła ostrogi No to ta stawia na swoim.
Dziewczyny miały rację żebym wzięła ostrogi,głupio mi.
-Choć szybko do toalety!!! Mam pomysł rozrzucimy Asi ubrania po całym pokoju a połowę wyrzucimy przez okno super pomysł pewnie potem będzie płakać,no na co czekasz idziemy!-Ej! Co nas podsłuchujesz-nic nie robię czekam bo chcę do toalety.
Słyszałam dziewczyny i omawiały jakiś plan,miejmy nadzieję ,że nie na mnie.
Nagle wyszłam z toalety i tu nagle widzę bałagan w całym pokoju i to porozrzucane było moim ubraniami a połowa ubrań była za oknem na piachu.
Popłakałam się.poszłam do pani Oli.
-co się stało-No jak byłam w toalecie dziewczyny porozrzucali moje ubrania po całym pokoju a połowa jest za oknem na piachu co mam zrobić przecież one gdzieś uciekły.
- Asia choć na dwór najpierw pozbieramy twoje ubrania a potem posprzątamy w pokoju,ale one są brudne-na górze jest pralka zaraz je wypierzemy,ja wstawię pranie i ich poszukam,a ty posprzątaj w pokoju.-O cześć Julka co ty tu robisz?przyszłam ci pomóc-na serio?tak.A co się tu zadziało?-to długa historia potem ci opowiem.
-No szybko nam poszło,oj tak!
O nie moje bryczesy są w praniu jak ja się ubiorę na jazdę-nie przejmuj się ja ci pożyczę bryczki-dzięki. To choć po nie.Zapraszam na kolejną część
CZYTASZ
Konie i ja
HumorKiedy pojechałam na obóz jeździecki moje życie odwróciło się do góry nogami z resztą sami zobaczycie.zapraszam do przeczytania.