Pokonać strach

291 9 4
                                    

Dziś były skoki na hali tr.Ola powiedziała że dziś będziemy skakać metr,fajnie ale siè boję,ciekawe jakiego konia dostanę.
-zapraszam wszystkich powiedziała tr.Ola dziś poskaczemy sobie metr.
Taaaa ciekawe jaka porażka mnie jeszcze spotka.
Asia masz Dorida,Julka Andersa,Olga Andorię.........
-Na początek stępem sobie ruszymy
-No to kłusem marsz skoczymy z kłusa kopertę a potem szereg.
-ruszamy galopem i na stacjonatę pierwsza pojedzie Asia-ja???-no a kto inny
Okej to było dziwne że co ja mam jechać pierwsza,ale spoko to było 70cm to mogę skoczyć.
-super! Bardo ładnie-dziękuję-odparłam No to podnosimy na metr ale jak to -tak to.
To będzie dla mnie wielki moment skoczę wtedy rekord,No dobra dam radę.
Dawaj Dorid-powiedziałam mu do ucha,wow skoczyłeś to!?—to twoja zasługa-powiedziała tr.Ola. To proste musisz musisz  porządnie naprowadzić konia na przeszkodę i dać mu znak łydkami do skoku-dziękuję za radę-nie ma za co jestem tu żeby ci pomóc i cię nauczyć nowych Rzeczy.
Pani Ola mówi mądre rzeczy,to świetna trenerka będę się z nią uczyć.Na treningu tylko ja bez błędnie pojechałam tą przeszkodę,inni ją albo wyłamali albo zrzuciły drąga więc jestem mega szczęśliwa ze swojego przejazdu.wróciłam do pokoju oczywiście z dziewczynami zaczęłyśmy rozmawiać.

-tym razem ci się udało-i zawsze będzie mi się udawało-No chyba do jednego momentu-No chyba na zawsze.

Kolejna część nastąpi❤️

Konie i jaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz