Stał na progu wzgórza domek drewniany,
A w tym domku myśli obijają się o ściany
A w tym domku myśli się telepią.A w tym słychać stukające miód i mleko.
Dwa razy nic nie bywa,
Wszystko ulatuje jak mewa
I wszystko znika,Wszystko w łzach zanika.
Wszystko paruje
I wszystko wsiąka.Miód paruje, wsiąka mleko.
"Jesteśmy bezpieczni" - mówi Niedaleko
CZYTASZ
Sęk w tym... True Poems
PoetryCzyli co się dzieje z zagubionym dzieckiem. Kocha? Szanuje? Ależ skąd. Bluźni i pruje. To po prostu wylew myśli, a nie książka. To praca w internecie. To moje całe życie. To najważniejsze.