Historia zaczyna się w dniu przed rozpoczęciem roku szkolnego w gimnazjum. Wtedy Scarlett pierwszy raz zaczęła chodzić do gimnazjum, bardzo się bała jak będzie w nowej szkole,ale nagle zobaczyła pewnego chłopaka którego już kiedyś widziała. Tylko nie wiedziała kto to, po pewnym momencie chłopak się do niej przybliżył, wtedy już wiedziała kto to. To był Aron jej przyjaciel z dzieciństwa z ktorym zerwała kontakt przez jego przeprowadzke, ale gdy go zobaczyła odrazu postanowiła się do niego przytulić. Na szczescie przytulas był przez niego odzwzajemniony. Aron zapytał Scarlett:
- Co ty Scarlett tutaj robisz ?
- Będę chodzić do tego gimnazjum idę do pierwszej klasy gimnazjalnej , a ty co tu robisz Aron ?- zapytała
- Też chodzę do tej szkoły ale został mi jeszcze jeden rok do liceum, nie mogę się doczekać
- Ciesze się, że w końcu się odnaleźlilismy
- Ja też
Po tej rozmowie zaczął się apel i nie mogli ze sobą już przez ten czas gadać. Gdy apel się skończył, wszystkie dzieci poszły do wyznaczonych sal. Scarlett narazie nikogo w swojej nowej klasie nie znała nikogo, ale to u niej nie oznaczało, że nikogo nie będzie chciała poznać. Po spotkaniu z nową wychowawczynią, Scarlett postanowiła szybko pożegnać się z Aronem. Jak już się pożegnała z swoim najlepszym przyjacielem, postanowiła wrócić do domu. Nie mogła sie doczekać kiedy dojdzie do domu, bo mamie miała dużo do powiedzenia. Gdy weszła do swojego domu, poczuła lekki zapach smażonych naleśników. Odrazu wtedy zajrzała do kuchni i zobaczyla tam swoją mamę, która szykowała obiad dla swojej kochanej córki. Scarlett zdjęła buty i podeszła do mamy, by się przytulić i przywitać i powiedziała :
- Cześć mamo
- Cześć córciu, jak było na apelu w nowej szkole ?
- Nawet fajnie, najlepsze jest to, że spotkałam się z moim dawnym przyjacielem Aronem, ja myślałam, że go nigdy więcej nie zobacze a jednak
- Pamiętam jak dobrze się razem bawiliście, nie mogłam cię zagonić byś przyszła do domu na obiad
- Te chwile które z nim spędziłam zostały nie zapomniane przez ze mnie
- To dobrze
Po tej rozmowie, mama Scarlett podała swojej córce ciepłe naleśniki z jej ulubionym dżemem malinowym. Po obiedzie Scarlett przyszykowała sobie zeszyty do plecaka według planu lekcji. Gdy już była gotowa na jutrzejszy dzień poszła się przebrać i spać. Trudno było jej zasnąć, bo czuła że jest coś nie tak. A gdy się obudziła nastepnego dnia zobaczyła swoją mamę martwą.
CZYTASZ
Jak ogień i woda
FantasíaZapraszam do przeczytania ksiazki opisuje ona historie zycia doroslego i dziecka ktore nie zawsze jest jak z bajki.