4."Hej piękna"

25 5 10
                                    

-Maja podaj mi ten śrubokręt na komodzie-powiedziałeś nie spoglądając na mnie.

Mateuszu.

Uwielbiam Cię naprawdę.

Ale czy po kłótni z żoną musiałeś

wprowadzic sie akurat do mnie?

Podalam ci srubokret a ty zaczales przykrecac gwozdz do półki

-Powinno się trzymać-odparłeś i uśmiechnąles się do siebie.

-Matuś ale ja nie jestem pew...

-CIIII.....DAJ MI CIESZYC SIE CHWILĄ!

Przewrocilam oczami a ty spojrzales na mnie zlowrogo.

-Okres masz?

-SPIERDALAJ-uderzylam Cię w głowę a ty tylko się zasmiales.

Kurwa twardy sztrong men.

Nagle w mojej kieszeni zawiobrował telefon,wyciagnelam go i spojrzałam na sms.

Od Bartek mongołek :)

Hej piękna :) Może jakaś kawa dzisiaj?

Uśmiechnąlem się szeroko i zaczęłam pisać.

Do Bartek mongołek :)

No nie wiem,nie wiem....

Poczułam na siebie czyjis zabójczy wzrok i spojrzałam na Ciebie.

Szybko odwrociłes głowę i udawales,że wkładasz aparat na statyw.

Jak jesteś speszony to tym bardziej jesteś słodki.

Czekaj co.

Zerknelam na telefon ponownie.

Od Bartek mongołek :)

Majuś nie daj się prosić nooo...

Zaśmialam sie lekko.

Od spotkania dużo pisaliśmy i szczerze moglabym byc z takim człowiekiem jak Bartek.

A nie sory.

W moim sercu dalej jesteś ty debilu.

Do Bartek mongołek

Zgoda :) W Kawiarence "Flora" nie daleko parku.

-Co sie szczerzysz do tego telefonu?-zapytałeś.

Spojrzałam na ciebie z wyrazem " W T F "

Ty jesteś moim ojcem czy przyjacielem bo sie pogubilam.

-Pisze z pedofilem,ktory ma zamiar sie ze mna umowic i mnie zgwałcic.

-Pamietajcie żeby sie zabezpieczac!

-Mateusz,debilu!-wybuchnelam smiechem i rzucilam w Ciebie szmatą.

Złapałeś ją w locie i także wybuchnales smiechem.

Człowieku.

Uwielbiam Cię.

Przy tobie nie da się być smutnym naprawdę.

-A teraz idę do pracy a ty perfekcyjno pani domu zostajesz i sprzątasz w domu-wstałam i podalam Ci Fartuszek.

-CO

-Tak to!-wzięłam robocze ubranie do torby a ty byłeś spanikowany

-Maja,Maja nie zostawiaj mnie!JA CI DOM ROZWALE!

-Matuś.....A TYLKO SPRÓBUJ! MA TU BYC CZYSTO!

-Ma....-zacząłeś

-WRÓCĘ TROCHE PÓŹNIEJ!-przerwałam ci- PA MISIEK!

Wzielam szybko klucze z komody i wybieglam z domu.

Nie sluchając czy coś mówisz.

Jasne,że wrócę później.

Jestem umowiona z Bartkiem.

Nadszedl chyba ten czas.....

Maja zapomina o miłości do Ciebie.

T E R A Z.....

Just stay.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz