deux

604 58 6
                                    

—"Loving myself might be harderThan loving someone else"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

"Loving myself might be harder
Than loving someone else"

-H...Halo...?-odezwał się głos bruneta.

-Słucham Cię?- odpowiedział spokojnie blondyn.

-J...Ja... Pomocy...-powiedział chłopak. W jego głosie było słychać, że płacze. Płacze jak nikt inny.

-Powiesz mi co się dzieje?

-Czasami nie mam już na nic siły... Chcę to wszystko skończyć...

-Gdzie jesteś?

-W domu... w piwnicy... na krześle... i patrzę czy... dobrze zawiązałem supeł, czy się nie rozwiąże... -wyjąkął, krztusząc się co jakiś czas.

-Pomyśl, czy to na pewno dobre rozwiązanie? Pomyśl ile osób tym zranisz. Zostaw ten sznur i zejdź z krzesła. -odpowiedział najspokojniej jak potrafił.

          Jednak ponownie nie usłyszał odpowiedzi, tylko długi sygnał, oznaczający zakończone połączenie.


-*-
Kolejny rozdział dodam, jak będzie trochę więcej wyświetleń ;;

Miłego dnia!

i... need helpOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz