Maj, piątek rano godzina 7.40
-Śniadanie masz na stole, ja wychodzę i proszę Cię nie spóźnij się dzisiaj do szkoły! Kocham Cię!
Krzyknęła Emilia, piękna lecz zapracowana kobieta o długich rudych włosach i błękitnych oczach do córki, po czym w pośpiechu wyszła z domu.
Kornelia, Szczupła dziewczyna o jasnej karnacji i ciemnobrązowych, krótkich zniszczonych od codziennego prostowania włosach. Właśnie kończyła się pakować gdy dobiegł do niej głos matki, nim jednak zdążyła odpowiedzieć kobieta wyszła z domu, a delikatny głos Kornelii jedynie odbił się od zatrzaśniętych drzwi.
7.55
-Nie mogę się dzisiaj spóźnić, nie mogę się spóźnić..- Powtarzała Kornelia biegnąc do drzwi frontowych. Rozwiązane sznurówki plątały się jej pod nogami utrudniając chodzenie, a rozczochrane, prostowane na szybko włosy podwijały przy końcach dodając jej tym uroku.
Gdy wyszła na zewnątrz ogarnął ją chłód, z nieba powoli spadały krople deszczu, jej włosy natychmiast się spuszyły, lecz po kilku sekundach opadły, mokre od deszczu.
8.01
Kornelia wbiegła do klasy zdyszana, w idealnym momencie, gdyż pani Kowalska właśnie wypowiadała jej nazwisko.
- Jestem! - krzyknęła w głąb sali, zwracając na siebie uwagę innych uczniów.
Starsza kobieta przy kości z krótkimi lokami na głowie i zwracającymi uwagę krzywo pomalowanymi czerwonymi ustami zdjęła okulary i spoglądając na przemokniętą dziewczynę stojącą w drzwiach powiedziała surowym głosem - Masz szczęście Kornelia, jest tylko minuta po dzwonku, więc tym razem nie wpiszę Ci spóźnienia. Mam jednak nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z twojej sytuacji. Brakuje Ci jeszcze trzech nieobecności na mojej lekcji, aby pożegnać się z klasą i zostać rok dłużej w tej samej ławce. Siadaj proszę.
Jak na siódmoklasistkę bez przyjaciół przystało Kornelia usiadła w ostatniej ławce pod oknem. Ze swojego różowego plecaka wyjęła zeszyt do j. polskiego i szybko niestarannym pismem zapisała w nim temat jaki podyktowała jej pani.
YOU ARE READING
z życia nastolatki
Fiksi RemajaPowieść opowiada o życiu pewnej dziewczyny, przedstawiając trudności i dylematy dzisiejszej młodzieży, które dla większości dorosłych wydają się błahostkami.