Obudził mnie dzwoniący telefon. Wstałam jak poparzona, aby zobaczyć kto dzwonił. Dzwonił mój najlepszy przyjaciel Gustav (Lil Peep) tylko po co dzwonił tak wcześnie? W tym momencie popatrzyłam na zegar. Była równa 13:00, a czuje się jakby była 06:00. Ehh, tak to jest kiedy siedzisz całą noc oglądając Hellboy'a oraz różne filmy i napierdalasz w League Of Legends. W końcu postanowiłam odebrać.
- No hej.
- No siema! Ile razy można do ciebie dzwonić? Miałaś telefon pod ziemią czy co? - spytał rozbawiony
- Oj tam narzekasz, spałam, a ty mnie obudziłeś - dodałam śmiejąc się - a stało się coś, że dzwonisz?
- W sumie to tak. Nie widzieliśmy się półtora tygodnia! Może się dziś spotkamy, aby sobie pogadać itp. ?
- Okej. To może o 18 w naszej ulubionej kawiarence?
- Jasne. To do zobaczenia! Pa!
- Pa!
Po zakończeniu rozmowy poszłam do łazienki się ogarnąć. Następnie poszłam do kuchni coś zjeść. Przywitała mnie Danielle.
- Hejka - powiedziała- Siemka
- Jak się spało? - spytała
- Całkiem ok, a tobie?
- Tez. Smacznego
- Dzięki. W ogóle idę się dzisiaj spotkać z Gus'em - powiedziałam, wsypując sobie płatki do miski
- O której?
- O osiemnastej
- Ok
Gdy zjadłam, poszłam do siebie. Przeglądnęłam instagrama, salam coś na instastory i takie tam pierdoły. Potem poszłam grać w PUBG.
Gdy dochodziła 17, poszłam się umyć i przygotować. Założyłam czarne jeansy, bluze od Sus Boy'ai vansy. Wzięłam portfel, telefon i klucze.
- Wychodzę! Pa!- Pa!
Zamknęłam drzwi i poszłam w umówione miejsce.
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
Gdy już przyszłam, zauważyłam Gustav'a ubranego w czarne rutki i różową bluze z napisem "Hellboy". Podeszłam do niego, aby się przywitać i się przytuliliśmy. Usiedliśmy przy stoliku, zamówiliśmy kawę oraz ciastko. Gadaliśmy przez ponad 2 godziny. Potem poszliśmy połazić po mieście. O 23 odwiózł mnie do domu.
- Pa, będę tęsknił.
- Ja za tobą też. Pa. Pożegnaliśmy się i poszłam do domu. Zobaczyłam jak odjeżdża. Weszłam do domu, przebrałam się i zasnęłam.
Pov. Smokepurrp
O kurwa, ale się zjarałem. Hmm... co by tu zrobić? A chuj, idę spać.
-----------------------------------------------------------
I to zakończenie XD Nie mam pojęcia czemu, ale wattpad mi się zjebał i nie mogłam nic opublikować, dlatego salam byle jaką emotke i się opublikowało XD
Mam nadzieje, że rozdział jest w miarę ok. Napisałam go tydzień temu, ale nie byłam pewna czy go opublikować. Prawdopodobnie jutro pojawi się rozdział. W następnym rozdziale będzie się dużo działo, bo będą urodziny Omara (Smokepurrp'a) i pojawi się osoba, o której jest ten gg, czyli nasz ukochany Trippie!💕
Buziaczki, dobranoc czy coś, a ja idę oglądać po 63897378392837 raz Hellboy'a. Bye ❤
CZYTASZ
Love Scars | Trippie Redd [WOLNO PISANE/ZAWIESZONE]
Fanfiction- prostu cię kocham - powiedział i odszedł, zostawiając mnie w totalnym szoku Książka zawiera wulgaryzmy