Wreszcie...

19 3 19
                                    

Wchodząc do domu udałam się od razu do mojego pokoju. Byleby nie spotkać ojca na schodach. Szczęście się do mnie uśmiechnęło i obyło się dziś bez zamieszania i darcia na mnie jego krzywego ryja.

Weszłam do pokoju, torbę rzuciłam w kąt,zabrałam książkę z regału i rzuciłam się na łóżko. Ta książka jest moją ulubioną, jej tytuł to "Naznaczona". Tak bardzo zaczytałam się w książce, że nawet nie zauważyłam kiedy zasnęłam.

#########

Rano

Kiedy się obudziłam na twarzy leżała mi otwarta książka. Leniwie wstałam i udałam się do łazienki. Zdjęłam wczorajsze ubrania i wskoczyłam pod prysznic. Przyjemne uczucie spływającej wody ogarnął mnie momentalnie. Umyłam włosy szamponem a ciało żelem, zpłukałam pianę i wyłączyłam wodę. Owinęłam się ręcznikiem i wyszłam z pomieszczenia kierując się prosto do szafy. Muszę czymś zakryć włosy, gdy zaczną się zmieniać. Wybrałam białą bluzkę z długim rękawem, jeansowe spodnie, zasówaną skużaną bluzę z kapturem, do tego czarne trampki i naszyjnik z półksiężycem.

 Wybrałam białą bluzkę z długim rękawem, jeansowe spodnie, zasówaną skużaną bluzę z kapturem, do tego czarne trampki i naszyjnik z półksiężycem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wysuszyła ciało ubrałam bieliznę i pozostałe rzeczy. Włosy szybko mi wyschły i związałam je w rozwalonego koka.

 Włosy szybko mi wyschły i związałam je w rozwalonego koka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Umyłam jeszcze tylko zęby i byłam gotowa do wyjścia. W progu jednak zatrzymałam się, zerkając na szufladę mojego biurka. W której znajdowała się karta do mojego konta.

Kiedy jeszcze mama żyła założyła mi konto na które wpłacała pieniądze. Oczywiście nie miałam o tym pojęcia do moich 18-tych urodzin. Odebrałam pocztę i właśnie tam ona była. Wraz z nią był dołączony list od mamy.

Kochana Córeczko!

Jeśli to czytasz to znaczy, że dziś są twoje 18-te urodziny. Mogłabym ci życzyć wielu rzeczy ale po co? Wyrosłaś na piękną kobietę i z pewnością poradzisz sobie ze wszystkimi przeszkodami na twojej drodze do szczęścia. Jestem z ciebie ogromnie dumna. Przyjmij ten prezent i nie znoszę zwrotów. Mam nadzieję, że nie wydasz wszystkiego na ubrania.
Wiedz, że dla mnie zawsze będziesz moją słodką małą córeczką. Kocham Cię Caroline!

Blask twoich oczuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz