Seungmin odebrał telefon, przykładając słuchawkę do ucha. Był naprawdę zestresowany tą rozmową. Nie wiedział tak naprawdę kim jest chłopak i jakie ma zamiary. Prawdą było też to, że jak niczego innego na świecie chciał usłyszeć jego głos. Polubił go i to bardzo.
- Halo? - z urządzenia wypłynął lekki, uroczy głos, wręcz cukierkowy.
- T-tak? - odpowiedział cicho brązowowłosy.
- Seungminnie, jąkasz się. Mów szybko co się stało.
- Dokuczają mi - wydusił z siebie, próbując zatuszować odgłos płaczu.
- Ci chłopcy ze starszej klasy? O nich Ci chodzi?
- Mhm...
-Seungminnie, musisz to zgłosić. Nikt nie ma prawa robić Ci krzywdy.
- Tyle, że ja boję się coś zrobić i - chłopak rozpłakał się jeszcze bardziej, ocierając łzy sweterkiem.
- Spokojnie Seungminnie. Lepiej połóż się spać, a porozmawiamy o tym jutro. Dobrze?
- O-okej.
CZYTASZ
𝙥𝙖𝙜𝙚 / 𝙨𝙚𝙪𝙣𝙜𝙟𝙞𝙣
FanfictionHyunjin znajduje kartkę z j.angielskiego, należącą do Seungmina. [chat, ale zwykłe opisy także]