3

26 2 0
                                    

Wchodzę do szkoły z ogromnym bananem na twarzy, od razu zauważam Carle.

Carla!!- Wrzeszczę na cały korytarz. kiedy przyjaciółka mnie zauważa podbiega szybko i mocno mnie przytula.

Carla- cześć kochana, jajku jak ty się zmieniłaś. wyglądasz przepięknie

ja- haha nie przesadzajmy. tak bardzo za tobą tęskniłam

Carla- ja za tobą tez. Amy? przyjechałaś z zackiem?

hmm, tak wyszło odpowiadam lekko zarumieniona. nie moja wina że ten facet działa na mnie jak jakiś pieprzony narkotyk.

obie z Carlą idziemy do sali, wszyscy dziwnie się na mnie patrzą, sama nie wiem o co chodzi. nagle zza moich pleców wyskakuje zack i łapie mnie za rękę. nie protestuje.

zack to twoja nowa dziewczyna?- rzuca jakiś koleś na korytarzu

nie interesuj się- odpowiada opryskliwie zack.

kiedy jesteśmy już pod klasą zack chwyta mnie za biodra i przyciąga do siebie. mocno przyciska mnie do swojej piersi i szepcze mi na ucho...

dziś o 18 w pubie na szkolnickiej, będę czekać malutka

czekaj co, czy on właśnie zaprosił cię na randkę?-pyta przyjaciółka kiedy siedzimy już w klasie. wzruszam ramionami i wyciągam zeszyty do matmy....

dziewczyna bad boyaWhere stories live. Discover now