Zimno było w dłonie,
Więc w kocyk się ubrałam
I leżąc tak w łóżeczku
Gorącą czekoladę popijałam.
Idealnie mleczna
Tak doskonała
W białej filiżance nalana
Ze słodkimi piankami
Wprost idealna.
Ona rozgrzewa me zimne serce
Wie zawsze jak ogrzać ręce.
Powolutku łyk za łykiem
Czekolada znika migiem.°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°
Polecam gorącą czekoladę na zimne wieczorki ❤❤❤
Ps. Właśnie wracam ze szkółki i troszkę marzną dłonie 😦😦
CZYTASZ
Wiersze własnego autorstwa
PoesiaPragniesz znaleźć wierszyki,wiersze? Tutaj je znajdziesz. Będę tu umieszczała wiersze każdego rodzaju, smutne i radosne, śmieszne, a czasem i żałosne hahahah. Zapraszam do czytania :)