Nić

5 2 0
                                    

Nić którą tak łatwo przerwać
Czasami tego nie dostrzegając
Rozrywasz ją bezpowrotnie
Tracąc więź
I tą osobę
Tracąc życie
W innym świecie
Przestajesz istnieć
Dla tego człowieka
Już nic nie jesteś wart
Niczym prochy porwane przez wiatr
Znikasz bezpowrotnie
Tamta ścieżka
Jest już stracona
Nie możesz już wrócić
Możesz tylko iść w przód
Nie oglądając się za siebie
Jednak mimo wszystko patrzysz
I cholernie cierpisz
Wiedząc że to wszystko twoja wina
Będąc ślepym na swoje błędy
Przesz w przód
Nieustannie unikając prawdy
Oszukujesz się
Że wszystko się ułoży
Lecz ta nić
Jest już od dawna przerwana
A Ty
Po prostu trwasz w tym kłamstwie

Ogród Słów Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz