Zwykła .. niczym sie nie wyróżniająca dziewczyna .. 18 lat , marzenia i plany na przyszłość . Emily prowadzi spokojne beztroskie życie do czasu gdy jej schorowana matka potrzebuje bardzo kosztownej operacji , praca niewiele daje ledwo starcza jej na...
Mój policzek jest cały czerwony , a ja cała zapłakana siedzę w samochodzie i modle się aby ten mężczyzna sie jednak rozmyślił i pozwolił mi żyć tak jak kiedyś . Wyszliśmy z czerwonego luksusowego samochodu i weszliśmy do jednego z lepszych salonów sukien ślubnych .
dwie godziny później :
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wybrałam taką oto sukienke . Jestem zadowolona z niej ponieważ , taką właśnie sobie wymarzyłam jedyne czym się obecnie martwie to moim obolałym policzkiem , ile razy jeszcze tak dostane ? Siedzimy w kawiarence ja pije cappuccino a mój N A R Z E C Z O N Y mocną czarną kawe oraz po kawałku sernika .
- musimy pogadać - zaczoł
- dobrze - przytaknełam
- o naszym małżeństwie - uśmiechnoł się i poprawił włosy zauwazyłam że jak sie stresuje to je poprawia , wielokrotnie poprawiał je przy kolacji z rodzicami .
- okej .. - powiedziałam lekko zdezorientowana
- więc.. bo ja .. chciałem zapytać.. czy no..wiesz no.. chcesz mieć dzieci ? - co słowo robił krótką pauze
- no nie no..nie teraz - odrzekłam lekko przestraszona jego pytaniem
- dobrze - odpowiedział i zaczoł jeść sernik . Ostatnio gdy pierwszy raz sie kochaliśmy nie mieliśmy zabezpieczeń to wyszło tak z niczego.. zaczełam liczyć na palcach dni ..
- który dzisiaj ?- zapytałam
-24 - powiedział z pytającym wzrokiem
- o kurwa.. - powiedziałam szeptem - jedziemy do apteki - pociąglam go za ręke , jak mogłam sie nie skapnąć jest 24 a ja okres zazwyczaj dostaje już 1/2/3 dnia w miesiącu ..
- co? Ale co sie stalo ? - zatrzymal nas
- okres mi sie spóźnia ! - krzykłam na niego
- jezu okey jedziemy - wsiadl do samochodu . W drodze sie nie odzywalismy do apteki poszedł sam .. w drodze do domu też obydwoje siedzieliśmy cicho , pod domem zabralam test i pobiegłam do sypialni zanim Harry zdążyl zgasić samochód . Godzine później
Od godziny siedzę na łóżku i wpatrywałam się w ściane , Harry nie wchodził do pokoju przez ten czas . Jest godzina 16:35 a Harry wbiega właśnie po schodach .
- i co ? - spytał lekko zdenerwowany
- w łazience na umywalce - powiedziałam przestraszona , wszedł do N A S Z E J łazienki i z umywalki chwycił dwa testy które zrobiłam .
- taaak ! - zaczoł skakać i sie cieszyć miałam nadzieje ze to dlatego ze test wyszedł negatywnie ale gdy ja zobaczyłam wynik zamarłam..obydwa testy pozytywne . Z oczu pociekły mi pojedyncze łzy..
- wyjdź - powiedzialam
- ehh - krotko i na temat po czym wyszedl a ja opadłam na łóżko zaczełam płakać nie wiem dlaczego .. mam prawie 18 lat dziecko w drodze i zaraz ślub.. nie tak sobie to wszystko wyobrażałam nie tak chciałam aby moje życie sie potoczyło .. usłyszałam dźwięk sms
SMS OD NIEZNANY : On zabrał mi coś na czym mi zależalo .. teraz ja zrobie to samo..za niedługo się zobaczymy maleńka
