Co tu się stało!?

65 7 0
                                    

Obudziłaś się w ramionach brata nie wiedziałaś kompletnie co się stało więc także go obudziłaś
-Yyyy Michaś?
-Co się stało?
-Dlaczego my razem spaliśmy?
-Nie pamiętasz?
-No nie
-Świetnie się bawiliśmy kotku
-Yyyyyyy
-Jezu kobieto ty w to wierzysz!?Po prostu ojebałaś mnie że krzyczę w nocy i zasnęłaś jesteś dla mnie za ciężka żebym mógł cię przenieść więc położyłem się obok
-Matko jaki zawał hahahahah dobra baranie ide się ubrać coś zjeść
-No dobrze by było na szczęście jest czwartek jutro piątek i weekend
-Leń
-To ty
-Japierdole
-Kogo?
-Napewno nie ciebie debilu idę się ubrać nara stary baranie
-Ejejej nie taki stary
-Dobra no nara
-No nara nara
Poszłaś się ubrać wybrałaś biało różowy crop top Calvin Klein do tego jeansy Levisa jako dodatek welurową czapkę Guessa wybiegłaś na dwór bez śniadaniai poszłaś do szkoły przy wejściu zauważyłaś Remka
-Hej ty tutaj chodzisz do szkoły?
-No tak przeprowadziłem się przecież a szkoły jeszcze nie skończyłem więc jestem
-A no to super sie składa
-A no też się bardzo cieszę
-Możemy pogadać?
-No spoko a o czym?
-Yyym chodź na bok
-Okej
(Btw teraz nie Baśka a ty jesteś szkolną gwiazdką na widok Remka wszystkie się"ślinią")
-Yy no bo słuchaj wiem, że znamy sie jakieś 3-4 dni ale od początku mi się podobałeś...
Spuściłaś smutno głowę Remek delikatnie ujął twój podbródek i skierował twarz na jego
-Nie smuć się muszę to przemyśleć poczekaj......ty też mi się podobasz więc jeśli można...zostaniesz moją dziewczyną?
-O jezu...
-Co się stało?
-Tak!!
Przytulił cię
-Wiesz jaki jestem szczęśliwy!?
-Kocham cię
-Ja ciebie też szkałbie*
Pocałował cię w policzek i poszedł na lekcje żegnając cię
.
.
.
*szkałbie-skarbie ale w takiej słodszej formie xD
.
.
.
Lekcje minęły Ci szkybko pod szkołą stał już Michaś obok BMW
-Poczekaj Remek zaraz kończy czekamy na niego
-Oki-Uśmiechnęłaś się w tym momencie Remek wyszedł ze szkoły namiętnie cię pocałował odwzajemniłaś pocałunek Michał patrzył na was z wielkim zdziwieniem
-Y co tu się stało?
-Jestem z Remkiem-zarumieniłaś się a ten objął cię w talii
-Cieszę się, że się dogadaliście i że jesteście parą gratulacje powodzenie na nowej drodze życia hahaha
-Dzięki hahahahaha
-Dobra wsiadać gołąbeczki i jadymy do domku!
-Okej-odpowiedziałaś ty i Remek w tym samym momencie
Gdy byliście na miejscu poszłaś prosto do swojego pokoju i położyłaś się na łóżku po chwili twój nowy chłopak zapukał we framugę drzwi
-Można?
-Jasne chodź sie połóż obok
-Ooo jak miłoooo
Pocałował cię lekko w policzek a ty go przytuliłaś
-Ej wiesz co?
-No co?
-Kocham cię
-A wiesz co?
-Co?
-Ja ciebie też
Po chwili leżenia zasneliście.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Będą po 2 części na dzień pasuje taki maratonik?❤

Nie mogę się zakochać//M.R//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz