*Nie sprawdzany*
Ten mój niby chlopak matko robi mi się na samą myśl że on jest moim...Chłopakiem nie dobrze najchętniej bym go zabiła żeby mieć z tym pieprznikiem święty spokój ale nie mogę bo on jako jedyny wie gdzie jest simba i bez niego nie dotrę po psa więc muszę robić co on chce chociaż tak bardzo tego nie chcę ale musze... moje rozmyślania przerwało rzucenie mnie na łóżko i rozebranie a raczej zerwanie ubrań i bielizny zemnie to tylko jedno oznaczało debil juz działa...
Nawet mi nie pozwolił się zabezpieczyć i on też tego do jasnej anielki nie zrobił no ja chyba się zajebie... A tylko spróbuj mi dzieciaka zrobić to po tobie przysięgam.
Włożył mi bardzo głęboko swojego "przyjaciela" a ja jak to on mówił przed przyjściem do hotelu zaczęłam krzyczeć jak jakaś wariatka.
-Widzę że pani Pasquarelli się podoba - powiedział na jednym tchu.
-zapamiętaj nie jestem Pani Pasquarelli! I idź odemnie ! Mam już dość! - zaśmiał się na moje słowa.
-Mamy umowę nie zapominaj myszko...
-Nie możesz mnie zostawić błagam -Powiedziałam z słonymi łzami w oczkach.
-Niestety nie - miałam coś jeszcze powiedzieć ale on zakryl moje usta i znów się do mnie dobierał....

CZYTASZ
STALKER RUGGAROL ✔
Fanfiction@_ruggero zaczął cie obserwować @_ruggero polubił twojego tweeta @_ruggero skomentował twojego tweeta