Walentynki - coroczne święto zakochanych przypadające 14 lutego. Jego nazwa pochodzi od imienia św. Walentego uznawanego za patrona zakochanych. Zwyczajem w tym dniu jest wysyłanie listów zawierających wyznania miłosne, a także dawanie drobnych upominków czy zabieranie ukochanej osoby na romantyczne kolacje lub spacery.
Wszyscy zakochani z pasją i zapałem przygotowują się do jak najlepszego obchodzenia tego święta ze swoją drugą połówką. Czasem organizowanie wyjątkowej niespodzianki trwa kilka dni, tydzień, lub nawet miesiąc. Cóż....tak jest w przypadkach zwykłych śmiertelników. A jak sprawa ma się w przypadku Victora Nikiforowa? Ten niezwykle utalentowany łyżwiarz i trener, kochający ojciec, dobry przyjaciel i człowiek zaskakujący niemal na każdym kroku, swoje przygotowania do Walentynek rozpoczął już przed Bożym Narodzeniem. Chciał mieć pewność, że będzie miał czas aby wszystko dobrze wymyślić, zaplanować i przede wszystkim przygotować. Długo przeglądał w różnorakich źródłach odpowiedniego pomysłu. Zasięgał porad rodziny, przyjaciół z lodowiska a nawet Yakova! Jednak nie mógł się na nic zdecydować, prezenty materialne wydawały mu się zbyt oklepane, wieczorny spacer do romantycznego miejsca zrealizowany zbyt wiele razy w życiu codziennym by móc go wykorzystać w walentynki, przygotowanie kolacji odpadało w przedbiegach z powodów bezpieczeństwa ludzi i kuchni, a wyjście do kina, teatru czy opery było zbyt pospolite.
Victor miał naprawdę ciężki orzech do zgryzienia. Chciał aby ten dzień był wyjątkowy, ale nic mu nie pasowało. Yurio złościł się przez to na niego gdy odrzucał jego propozycje, że grzebie w nich jak dziad w kijach, Mila wzdychała z rezygnacji i mówiła, żeby postawił na klasykę, a Georgi rozpływał się nad pięknem miłości. Porady Nishigorich mimo dobrych chęci też na nic się zdały, Minako mówiła, że Yuuriemu wszystko się spodoba, Mari też za bardzo nie pomogła. Nikiforov nie miał więc innego wyjścia, do Walentynek zostały dwa tygodnie, on nie miał kompletni nic i w akcie desperacji poprosił o pomoc córkę, mając nadzieję, że ona jakoś mu pomoże.
I rzeczywiście pomogła, naradzali się dość długo ale ostatecznie zdecydowali, że po południu Victor zabierze Yuuriego na spokojny spacer po mieście, który zakończy się w miejscu wieczornej randki. Tylko jakie miejsce wybrać? Ojciec z córką mieli niemały problem, trudno było im wybrać właściwą lokalizację. Co prawda mieli zapisanych na kartce kilka lokalów wartych uwagi, ale ostatecznie zdecydowali, że nie będą wybierać wirtualnie ale obejrzą je osobiście i potem zdecydują.
Okazja nadarzyła się szybciej niż myśleli, bo już dwa dni później, gdy Yuuri został zaproszony a właściwie wezwany do Yurio, któremu obiecał pomóc w czymś bardzo ważnym. Wykorzystując sytuację chochliki zamknęły mieszkanie z wybieganym Makkachinem w środku i ruszyli w miasto na wybór idealnego miejsca na randkę.
Pierwszy na liście był Pałac Zimowy, rezydencja rodziny carskiej, która zapierała dech w piersiach swym pięknem i przepychem bogactwa i mnogości dzieł sztuki rosyjskiej i zagranicznej. Zachwycał swym pięknem nie tylko wewnątrz ale i na zewnątrz pyszniąc się bogatymi fasadami, niezliczonymi kolumnami, rzeźbami i złotem na zdobieniach. Patrząc na to miejsce do głowy przychodzi jedno zdanie: Przepych pełną gębą.
Kolejna była Twierdza Pietropawłowska. Powalająca siłą i wywołująca grozę budowla, zbudowana na wyspie z rozkazu Piotra I do obrony przed Szwedami, wewnątrz, której znajduje się sobór świętego Piotra i Pawła. A w nim - grobowce carów, począwszy od Piotra Wielkiego aż do Mikołaja II. Jeden z wielu symboli siły i władzy carów.
Trzeci na liście figurował Grand Market kryjący w swych murach niesamowitą makietę o powierzchni ośmiuset metrów kwadratowych, na której przedstawione są wszystkie regiony Rosji. Urzekająca wielkością i dbałością o szczegóły makieta zajmuje dwa piętra budynku i jak najwierniej odzwierciedla realia rzeczywistości. Oprócz przedstawiania ludzi i scen z ich życia codziennego, posiada również system świateł dzień/noc, a także ruch kolejowy i drogowy. Największy model w Rosji i drugi największy na świecie.
![](https://img.wattpad.com/cover/177139938-288-k845228.jpg)
CZYTASZ
Walentynki - Walentynkowy Challenge
FanfictionShot bierze udział w Walentynkowym Challenge'u organizowanym przez Dziabarę Hasło jakie wylosowałam to: Nie podoba mi się to miejsce Jaki pomysł na Walentynki może mieć Victor Nikiforov-Katsuki? Czym zaskoczy swojego męża? Kto będzie zamieszany w t...