Dzwoni budzik. Wyłączam go dopiero za trzecim razem , ponieważ na śpiąco nie mam zbytnio dobrego celu.
Wstaję spokojnie z mojego drewnianego , skrzypiącego łóżka, myśląc że jest dopiero 6.50. Czyli godzina o której zwykle wstaję. Za chwilę okazuje się, że jest 7.30.- Znowu zaspałam? - pomyślałam.
Ubrałam się w mgnieniu oka, nawet się nie malowałam ( a szkoda ) , wybiegając z domu zdąrzyłam jeszcze złapać kanapkę ze stołu w kuchni.
Do szkoły jeżdżę autobusem . Pełnym ludzi autobusem tłukę się przez ponad pół miasta , podczas gdy moja siostra pewnie jedzie Mercedesem do szkoły. No ale cóż mam zrobić.
Zawsze gdy dochodzę do szkoły, akurat w tym samym czasie podjeżdża Avii ze swoim chłopakiem. Dzisiaj nie mogło być inaczej. Wyszła z żółtego samochodu , jak jakaś królowa , wchodząc do szkoły popatrzyła na mnie z pogardą. Pewnie to przez roztrzepane , brązowe włosy i dwie różne pary skarpetek. Brak makijażu również robi tu swoje.Zaczyna się kolejny dzień w szkole, Avii dostaje kolejne dwie jedynki z niemieckiego. Powiem tyle - ona ma tyle zagrożeń, ile ja trójek.
Dzień mija mi wolno , jak zwykle zresztą, ale pod koniec zajęć zauważyłam , że Avii zniknęła. Pewnie zerwała się z lekcji jak to ona ma w zwyczaju we wtorki.
Wychodząc ze szkoły natknęłam się na siostrę i Mike , wyglądali na przygnębionych , Avii wyglądała , jakby przez ostatnie kilka godzin płakała. Jestem ciekawa , co takiego się stało, że skłoniło ją to do płaczu?Dopiero po dotarciu do domu zrozumiałam co się wydarzyło. Wchodząc do domu ujrzałam moją mamę płaczącą , ale gdy zauważyła moją obecność , przestała.
- Avii ma problemy w szkole. Ma zagrożenia z 6 przedmiotów,ponadto grozi jej wydalenie ze szkoły za jej notoryczne wagary ! - powiedziała ocierając łzy chusteczką.
- To niedobrze mamo.. idę do sklepu , chcesz coś?
- Nie idź, ja zaraz pojadę. - odpowiedziała i poszła się ubrać.
Trochę to smutne , jednak to tylko i wyłącznie jej wina. Jak woli imprezować , jej sprawa. Nie każdy jest taki jak ja , że wiecznie się uczy.Ale potem dopiero zaczynają się problemy..
CZYTASZ
Taki los..
AdventureSzczupła, piękna , pewna siebie , bogata , chłopcy rywalizują o jej względy . Oto Avii . Ale to nie ja , tylko moja siostra.. ona ma wszystko , ja nie mam prawie nic.. ale pewnego dnia..