Rozdział 2

346 5 1
                                    

Sam pov.

Siedzę sobie właśnie na krześle w kuchni i jem jakąś kanapkę z drzemem, którą zrobiła mi matka. Moja mama jest rzadko w domu bo ma firmę, więc gdy skończyła robić mi śniadanie wyszła jak poparzona.

Pieprzona pracocholiczka

O moim tacie to nawet nie mam zamariu mówić, zostawił nas gdy miałam z 4 latka, wyjechał se w chuj gdzie i się nie odzywa.

Fajny z niego ojciec

Popatrzyłam na zegarek: 7:50:
-O kurwa, spóźnie się.
Wzięłam szybko jabłko i pobiegłam wręcz do szkoły, ma być ktoś niby nowy, ale za bardzo mnie to nie obchodzi.
Weszłam do tego wielkiego budynku, nic tu się nie zmienia, sale na lewo, kącik sprzątek po prawo, a na środku wolna przestrzeń, każdy był w swojej grupce, badboye a na nich plastiki uwieszone na ich plecach, osoby aspołeczne, oraz moi przyjaciele: Marylin, John i Lukas. Gdy ich zauważyłam zaczełam iść w nich stronę, przy okazji czułam jak większość chłopaków się na mnie patrzy

Haha, nie dam dupy

Gdy już byłam blisko zaczęli do mnie machać:
-Hej sam-powiedział John
Zwykły chłopak, czytelnik, ma dziewczyne i jest przystojny.
-Hej sam-powiedział Lukas
Lukas lubi grać w gry komputerowe, jest zupełnym przeciwieństwem Johna.
-Siemka sam-krzykneła i przytulia się do mnie Marylin.
Gadaliśmy i smialismy się całą przerwę, oczywiście nie o było się bez tematów o nowym chłopaku, nawet nie zauważyłam, że zadzwonił dzwonek. Pożegnałam się z nimi i podpiegłam pod sale:
-Dzień dobrym-powiedziała pani Stephanie
-Dzień dobry-powiedzieliśmy od niechcenia, taka prawda

Chris pov.

-Kurwa, spóźnie się-powiedziałem na głos i weszedłem przez ogromne dzrzwi do środka, poszłem po plan i zauważyłem, że mam kierować się do sali numer 9, chodze i chodze, i jest! Mam, wchodze bez pukania i zauważyłem kogoś kto przykuł moją uwagę

Kurwa, czy to ona mnie kopneła w jaja?

-O! Przyszedł spóźnialski, przedstawia się i siadaj do ławki.
Czuje na sobie wzrok dziewczyn, ha, ciekawe czemu:
-Jestem Chris, Chris Anderson, pochodze z Londynu i lubię jeździć na motocyklu.
Zauważyłem, że plastiki gwałcą mnie wzrokiem.

Mam ochotę, którejś włożyć

Zaśmiałem się pod nosem i zauważyłem jak ta dziewczyna co mnie kopneła siedzi sama i na dodatek jeszcze piękniejsza niż wczesniej.

Kurwa, bo zaraz mi stanie.

Sam pov.

Jak to możliwem? Nie wierzę...Widzę, jak ten baran wszedł do klasy, jeszcze jego tu brakowało. I jeszcze te plastiki, chyba gorszej rasy od człowieka to nie ma.

No chyba się pojebało

Powiedziałam w myślach kiedy zauważyłam, ze kieruje się w moją stronę.

CzasOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz