Toby.pov.
Siedziałem w salonie myśląc,nagle usłyszałem otwieranie kluczem drzwi
Kontem oka spojrzałem na drzwi wejściowe,które po chwili się otworzyły,a w nich stanął Masky
Tim wszedł do domu i zamknął za sobą drzwi
-Cześć,Młody -powiedział Ciemnowłosy (Jakby co- Masky-Ciemne włosy,Toby-jasne włosy / dop.aut) od niechęci w głosie
-Ta,Hej...-odpowiedziałem tym samym tonem głosu -mówiłem Ci byś nie mówił na mnie 'Młody'! -dodałem po chwili
-No,mówiłeś,tylko ja mam głęboko gdzieś co ty do mnie mówisz
Co prawda,Tim jest ode mnie starszy o trzy lata,ja mam 16 lat-a on 19,Ale i tak to mnie denerwuje jak on tak do mnie mówi
-Wid..
Nie dane mi było dokończyć,gdyż do Salonu weszła Nurse Ann,która od razu podeszła do Tim'a
-Hejka,Misiu! - powiedziała,lekko uchyliła maskę niebieskookiego(Tim /dop.aut) i go pocałowała,co on odwzajemnił
Ann jest w związku z Masky'm od jakiś dwóch miesięcy
Co prawda,ja jestem chłopakiem Clock,ale mimo to,gdy zobaczyłem że Tim odwzajemnił jej pocałunek poczułem ból w sercu
Nie wiem co się ze mną dzieje..
Od jakiegoś czasu,gdy widzę jak Masky całuje, przytula bądź chociaż mówi "Kocham cię" Do Ann,czuje się ...zazdrosny?
Moje rozmyślenia przerwał Tim,który skończył całować się z Ann
-Co ty taki zamyślony,Rogers?
-Nie twój interes
Wstałem z kanapy i skierowałem się do mojego pokoju
W końcu wszedłem do mojego "królestwa",zamknąłem drzwi na klucz i dałem wypłynąć wszystkim emocją,jakie czułem pod czas gdy Masky całował się z Ann...Łzy zaczęły spływać po moich policzkach i rzuciłem się na łóżko,twarz miałem schowaną w poduszkę
CO SIE ZE MNĄ DZIEJE?!
/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/
Witajjjjjjjcie,ja jestem Ashleeeey
Wiecie..to jest moja pierwsza książka tego typu (Yaoi) więc,proszę,bądźcie wyrozumiali 😅Więc tak...tą książkę pisze z ...Ben'em...
Ben:piszesz jakbyś nie miała na to ochoty..
Ja:Jak mogę nie mieć na to ochoty,skoro sama to wymyśliłam? 😅
Ben:Nie wiem...Dobra,Narka Cztelnicy!
Ja:a no właśnie,Ben przypomniałeś mi o czymś... Nie wiem jak nazywać moich czytelników,mam parę pomysłów: Gierki, toporki czy Jednorożce? Wasz wybór,a teraz...
Ja&Ben: Narkaaa!
CZYTASZ
KIEDYŚ... nienawiść...TERAZ.. miłość~ TicciMask
FanfictionKIEDYŚ...się nienawidzili KIEDYŚ...jeśli to nie było konieczne,nie rozmawiali KIEDYŚ...nie mogli wytrzymać w swoim towarzystwie no właśnie...to było Kiedyś OKŁADKA ROBIONA NA SZYBKO