5. Coś Się Dzieje... Tylko Co To...

9 1 6
                                    

Lea leniwie się budziła do życia którego wolała jednak się pozbyć jakiś czas temu... Cóż, z tym narazie nic nie zrobi.

Wstała z łóżka i od razu kierowała się w stronę lustra. Przez swój widok pojawił się grymas na jej twarzy.

—ugh... Coś będę musiała zrobić ze swoim wyglądem, wyglądam paskudnie - oschłym głosem, cicho mówiła do siebie.

Wzięła najbliższy koc jaki posiadała przy zasięgu dłoni i szybkim ruchem zakryła lustro, mocno łapiąc za koc. Pojawiły jej się małe łezki w kącikach oczu.

Czemu jestem taka ochydna? To jest nie fair że inne dziewczyny są ładne a ja? Ugh, jak ja nienawidzę siebie....

Szlochała przez jakiś czas, nie zmieniając pozycji jak stała lecz po chwili musiała i tak ruszyć z miejsca, w końcu nei będzie tracić czasu płacząc, racja?

Powolnym krokiem ruszyła w stronę szafy wyjmując ubrania jakie bardzo lubiła nosić. Starała się ubierać uroczo by choć na chwilę uważać siebie za ładną, tą która ma swój styl który do niej pasuje.

Poszła do łazienki się przebrać, trochę się ogarnąć oraz wymalować, nie chciała w końcu wyglądać jak trup przez cały dzień, co nie?

Upięła dwie kitki po bokach w kucyki z kokardkami a reszta włosów była wolna. Jak dziewczyna patrzyła na siebie coraz dłużej to tym bardziej miała ochotę rozbić lustro.

Szybko wyszła z łazienki, popatrzyła w telefon i westchnęła, spowrotem się spóźniła do pierdo*onej szkoły. Przynajmniej nie musi się męczyć ze wszystkimi debilami których nienawidziła z wzajemnością. Poszła ubrać swoje wiosenne buty oraz wzięła swoją torbę do której schowała książkę którą chciała dokończyć. Również schowała telefon i klucze którymi po chwili zamknęła dom.

Ruszyła w stronę Big Hit wzdychając co chwilę, myśląc jaką wymyśli wymówkę na swoje usprawiedliwienie ponieważ ból brzucha nie przechodził u niej w klasie.

Po chwili była już przy wytwórni do której weszła. Ahh miejsce w którym bardzo lubiła przebywać. Czuła się tu najbezpieczniej kiedy w domu czekała na nią lin-- kiedy się nudziła w domu.

Weszła do pomieszczenia gdzie zwykle wszyscy są i usiadła przy ścianie wyciągając książkę, wzdychając ciężko.

Nie mogła się skupić bo nagle jej przerwał cichy szept w głowie który może i był szeptem ale wszystkich ogłuszał a tylko on był wyraźny.

—serio chcesz tu wracać? Tutaj również możesz być w niebezpieczeństwie... Wszędzie możesz być oprócz po drugiej stronie. dawaj, zrób to.

Lea starała się ignorować szept i dalej starała się skupić na książce lecz ciągle szept był coraz głośniejszy że nie można było się na niczym innym skupić niż na szepcie.

—posłuchaj się moich porad, sprzydzadzą się w każdym czasie, o każdej możliwej porze możesz to wziąć i to zrobić. Wystarczy jeden ruch i gotowe po wszystkich problemach.

Biało włosa pokręciła głową energicznie i zmarszczyła brwi, nie chciała słuchać takich rzeczy.

Szept nagle zmienił się w głośny ton głosu, jednocześnie brzmiał agresywnie a jednocześnie było słychać nutkę spokoju.

—nie ignoruj mnie, zobaczysz że Yoongi nie będzie taki sam jak teraz. Zobaczysz kim on jest na serio. Jak nie chcesz tego wiedzieć to skończ cierpienia. - ten głos okazał się... Jungkooka?

Popatrzyla dookoła lecz chłopaka nie było przy niej a rozmawiał z Clarą która najwidoczniej postanowiła pofarbować włosy na niebiesko.

Głośno westchnęła i spakowała książkę do torby poddenerwowana. Wstała i szybko szła w stronę drzwi wejściowych. Za nią krzyknął Yoongi który złapał ją za rękę.

—h-hej Lea! Nie przywitałem cię więc wiesz... Oraz troszkę mi się zrobiło smutno, ahah.. - podrapał się po karku z lekkim uśmiechem który Lea odwzajemniła.

—hah, bywa - zachichotała. - miło mi cię widzieć

—serio? - zaświeciły się oczy chłopakowi przez te słowa a uśmiech się poszerzył. - jejku jak supeeer! I gdzie idziesz? - popatrzył na nią zaciekawiony.

—aaa idę się przewietrzyć, jestem lekko zmęczona

—co się dziwić po szkole - zaśmiał się i puścił dziewczynę. - widzimy się potem?

—okej, może na moście niedaleko?

—dobra! Tak za godzinę może?

—może być

—no to do później~ - puścił jej oczko i poszedł usiąść na swoje ulubione miejsce.

Lea chwilę później, po krótkim spacerze ruszyła na most na którym miała się spotkać z Yoongim. Spowrotem głosy w głowie się odezwały.

—serio chcesz się spotkać z nim? Przecież nie wiesz jakie on niebezpieczeństwo może spowodować... Chyba nie chcesz by ci coś zrobił, mam rację?

—ugh, zostaw mnie... - odezwała się cicho.

—ahah, tak szybko się mnie nie pozbędziesz.

—czemu?

—muszę dokonać zadania jakie chcę zrealizować bym mógł się pozbyć ciebie z mojej drogi.

Na te słowa dziewczynę zebrało na łzy. Nie chciała by oszalała przez takie słowa które najprawdopodobniej sobie zwykle wymyśliła ponieważ oszalała. Nikt normalny przecież nie ma takich myśli, racja?

—daj mi spokóóój... - złapała się poręczy ponieważ zaczęło jej się kręcić w głowie. - już...

—mówiłem,szybko się mnei nie pozbędziesz.

Nagle w jej głowie zaczęła się dziać masakra, widziała Yoongi'ego który kompletnie oszalał i stał nad Tae, trzymając w ręce nóż lecz było widać że łzy spływały mu po policzkach ale uśmiechał się. Jungkooka który stał dumny z Clarą trzymając ją za rękę ale ona zamiast się cieszyć płakała, znikając powoli. Jimin który zmieniał się w pył, również płakał. Reszty chłopaków nie było a jedyne były cienie z których światło tworzyło trzy rozpłakane twarze. A ona sama wisiała na linie.

Rozległ się głośny szum oraz milion szeptów.

PIĘKNA PRZYSZŁOŚĆ?

NIKT WAS NIE URATUJE.

CZEMU NIE CHCIAŁAŚ POMÓC?

TO TWOJA WINA

POLEGŁAŚ

Dziewczyna nie wytrzymała przez swoje myśli i zemdlała. Widziała kilka sekund kawałkami jak Yoongi przychodzi, zaczyna ją szturchać, płacze a po chwili dzwoni na pogotowie.

Chwilę później jedyne co widziała to czarny ekran. Nic nie słyszała, nie dawała znaków, jedyne było można usłyszeć jej oddech który mocno spowolnił kiedy przestała myśleć o tym wszystkim oraz przestała słyszeć te głosy.




























—dobra... Po tym już będzie łatwiej - zaśmiał się i schował telefon, wychodząc z pomieszczenia i kierując się do przyjaciół.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 25, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Just Jungkook. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz