2. Pocałunek.

19 1 0
                                    

Oczami Comety:

Cometa: ASHLEY!!!

Ashley: Moja królowa mroku... * podszedł do niej i pocałował Cometa'ę ... i to namiętnie *

Cometa: Mhmmm... * zaczęła jej lecieć ślina *

Ale on bosko całuje...

Oczami Ashley'a:

Zabrałem ją do restauracji w Krainie Śmierci po tym pocałunku. Zamówiłem dla nas alhohol z krwią i pieczone ludzkie mózgi. ( Tak. W Krainie Śmierci mieszkają demony i istoty paranormalne, które żywią się ludźmi, a najbardziej mistrzami żywiołów. Cometa to wyjątek. Jest dziewczyną księcia tej krainy. ) Po prostu pychotka.

Cometa: Emmm... To ludzki mózg?

Ashley: Tak.

Cometa: * Wzięła niepewnie kawałek. * Mmmmm, ale to dobre!!!

Ashley: No wiem.

Jakąś godzinę później zabrałem ją do siebie....

Oczami Crystal:

To była już późna pora. Zapewne Cometa już śpi. Ale Lloyd głośno chrapie. Dobra jakoś wytrzymam do rana.



I jak wam się podoba nowy rozdział? Chyba fajnie wyszedł. Dobra nie przedłużam. 

Do następnego.

NinjaGirlCrystal was żegna.

Małżonkowie Po Śmierci Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz